Reklama

Pacjenci szpitala zobaczą Korsykę i Paryż

Szpital kojarzy się z bólem, cierpieniem i obawami chorych. Moim marzeniem było dać im możliwość oderwania się od choroby – mówił dziś Krzysztof Żochowski, kierownik SP ZOZ w Garwolinie. Pacjenci szpitala już niebawem zobaczą Korsykę i Paryż.

Chorzy nie będą jednak udawali się w podróż. Dziś do szpitala zawitały piękne widoki z Korsyki i Paryża. Fotografie autorstwa Marka Świątkiewcza zawisną niebawem na ścianach oddziałów garwolińskiego szpitala.

 

– Szpital kojarzy się z bólem, cierpieniem, obawami chorych. Moim marzeniem było dać im możliwość oderwania się od choroby. Mam nadzieję, że te zdjęcia, jako swego rodzaju kontrapunkt, im na to pozwolą – mówił Krzysztof Żochowski, kierownik SP ZOZ w Garwolinie. Autorem fotografii, które ozdobią ściany niektórych szpitalnych oddziałów, jest Marek Świątkiewicz. – Zdjęcia są piękne. Szczególnie natura. Już wybrałam te, które chciałabym widzieć na moim oddziale – mówiła jedna ze szpitalnych oddziałowych.

{jb_greenbox}Marek Antoni Świątkiewicz jest pracownikiem dydaktycznym Wydziału Pedagogicznym Uniwersytetu Warszawskiego. Od kilkunastu lat prowadzi na specjalizacji Animacji Społeczno-Kulturalnej zajęcia fakultatywne o tematyce fotograficznej. Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, niegdyś fotoreporter IMT Światowid, instruktor ZHP, opiekun Koła Naukowego Fotografii Społecznej przy wyżej wymienionym wydziale.{/jb_greenbox}

Niech przyjaźń i współpraca trwa
Fotograf odwiedzający dziś Szpital Powiatowy w Garwolinie podkreślał swoje przywiązanie do terenu powiatu, wspominał harcerskie czasy i przyjaźnie oraz szpital kiedyś. – Widziałem ten szpital 20 lat temu i teraz. Widziałem w ubiegłym roku szpital z gołymi ścianami. Ozdóbcie je tymi zdjęciami, w które włożyłem wiele serca, radości i zaangażowania – mówił Marek Świątkiewicz. Mężczyzna zachwycony czwartkowym występem Garwolińskiego Teatru Od Czapy wyraził chęć dalszej współpracy z młodzieżą z Garwolina i Wilgi. – Jesteśmy starymi harcerzami. Nam nie zależy na kasie. Czy ja muszę zarabiać, ucząc państwa dzieci? Nie. Niech ta przyjaźń i współpraca trwa. A jeśli jakieś moje zdjęcia sprawią komuś radość, to będzie wspaniale. Będzie to moja satysfakcja – wyznał fotograf.

 

Zdjęcia podarowane szpitalowi były wykonywane w różnych latach, miesiącach i porach dnia na Korsyce i ulicach Paryża. Największe zróżnicowanie wprowadziły jednak aparaty fotograficzne, jakimi zdjęcia zostały zrobione, między innymi cyfrówki Nikony D-70, D-200, D-300 i D-3 i Canon G-10. Fotografie zostaną dobrane do szpitalnych oddziałów. Wstępnie planuje się, że kolorowe zdjęcia trafią na oddział dziecięcy.

 

(ur) 2012-06-11 19:53:09

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    NN - niezalogowany 2012-06-11 18:33:19

    Garwoliński szpital większości osób nie kojarzy się"z bólem, cierpieniem, obawami chorych"lecz z miejscem gdzie wchodzi się wejściem A B lub C a wychodzi "nogami do przodu" z budynku przed szpitalem do którego prowadzi podziemny tunel.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do