Reklama

PKS Garwolin w bardzo trudnej sytuacji – Duże zmiany i rządowe dofinansowanie

Złotówka do kilometra, współpraca z innymi przewoźnikami, mniej kas i jeden bilet, upoważniający pasażera do przejazdu z każdym przewoźnikiem. Do tego czystsze autobusy i kierowcy w jednolitych koszulach. Czy rządowy program wparcia lokalnych połączeń autobusowych oraz działania nowego prezesa sprawią, że znajdujący się w bardzo trudnej sytuacji PKS Garwolin wyjedzie na prostą i przestanie zawieszać kursy?

Do redakcji eGarwolin docierają obawy mieszkańców powiatu, którzy zastanawiają się, czy zawieszenie z dniem 5 sierpnia wszystkich kursów na trasach Garwolin – Pilawa –Garwolin oraz Garwolin – Miastków Kościelny – Garwolin to początek końca lokalnego przewoźnika. Brak kursów to dla wielu mieszkańców poważne utrudnienia w dotarciu do pracy czy lekarza i z powrotem do domu. 

 

Przewoźnik publiczny jest potrzebny

Starosta powiatu garwolińskiego Mirosław Walicki zapewnia, że samorząd powiatu podejmuje działania, mające na celu ratowanie spółki PKS Garwolin. W lipcu i sierpniu odbywały się spotkania prezesa PKS w Garwolinie Jacka Semczuka z przedstawicielami starostwa powiatowego oraz wójtami z terenu powiatu garwolińskiego. – Wszyscy doskonale znają sytuację spółki i wiedzą, że jest bardzo trudna. Ewentualnie wsparcie samorządów jest potrzebne, ale wszyscy stwierdziliśmy, że przewoźnik publiczny jest potrzebny – stwierdza starosta powiatu. – Pierwsze spotkanie, które odbyło się w lipcu miało na celu zainicjowanie szeregu spotkań prezesa PKS  z wójtami, by skorzystać z ich sugestii oraz ich znajomości terenu i wskazać, gdzie ewentualnie potrzebne byłyby nowe połączenia autobusowe w gminach bądź zmodyfikowanie tych istniejących. Chcemy też skorzystać ze środków z budżetu państwa w ramach rządowego programu „Złotówka do kilometra” – mówi Mirosław Walicki.

 

Chcą odbudować połączenia lokalne ze wsparciem z budżetu państwa

W poniedziałek 12 sierpnia samorząd powiatu złożył wniosek do wojewody mazowieckiego o dofinansowanie kwotą 1 zł do kilometra dla połączeń autobusowych na terenie powiatu garwolińskiego. – Rządowy program wparcia lokalnych połączeń autobusowych, w ramach Funduszu rozwoju przewozów autobusowych dla Mazowsza działa. Jest to szansa dla odbudowy połączeń lokalnych oraz wsparcia przewoźnika publicznego PKS. W naszym interesie i spółki jest przede wszystkim to, żeby tych połączeń było jak najwięcej – podkreśla starosta Mirosław Walicki. Włodarz powiatu dodaje, że w ramach programu z budżetu państwa trafia złotówka do kilometra, a 20% dokłada samorząd. W tym przypadku będzie to samorząd powiatu garwolińskiego, który nie zamierza nic narzucać samorządom gminnym. Trasy i kursy są ustalone z wójtami gmin.

Powiat jest także otwarty na zbycie akcji PKS Garwolin samorządom gminnym, które mogą stać się współwłaścicielami spółki. Mirosław Walicki zaznacza jednak, że są to wstępne rozmowy.

 

PKS idzie na współpracę

Na etapie zaawansowanym są rozmowy o współpracy PKS Garwolin z innymi przewoźnikami, także prywatnymi, którzy będą mogli korzystać z garwolińskiego dworca. W efekcie tego, przystanek przy moście stanie się zbędny i zostanie zlikwidowany. Na dworcu będzie wspólna kasa, w której pasażerowie będą mogli zakupić bilety do wszystkich przewoźników, nie tylko PKS Garwolin. Jak zaznacza starosta Walicki, jest to pierwszy etap działań, zmierzających do tego, żeby powstał jeden, wspólny bilet, który będzie uprawniał pasażerów do korzystania z wszystkich autobusów, zarówno PKS Garwolin, jak i przewoźników prywatnych, którzy później będą się ze sobą rozliczali. Włodarz powiatu dodaje, że prowadzone są także rozmowy w celu umożliwienia korzystania z dworca taksówkarzom.

 

Zmiana wizerunku garwolińskich autobusów i kierowców

Starosta Mirosław Walicki podkreśla, że widać, że nowy prezes PKS chce coś robić. Rozpoczął od zmiany wizerunku garwolińskich autobusów i kierowców. Kierowcy mają obowiązek sprzątać autobusy, zostały także dla nich zakupione jednakowe koszule. – Zanim kupimy nowe autobusy, trzeba jeździć tymi starymi i powinno być w nich czysto, żeby ludzie chociaż mogli oprzeć głowę o zagłówek – mówi Mirosław Walicki, który dodaje, że nowy prezes spółki zakupił pralkę i kierowcy mogą dbać o autobusy, którymi wożą pasażerów.

 

ur

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do