Reklama

Po 8 pożarach budynek w Trąbkach zostanie rozebrany

Płonął kilka razy. W pierwszym pożarze zginął jeden mężczyzna, 30 osób ewakuowano, a dwie trafiły do szpitala. Mowa o budynku przy ul. Osadniczej w Trąbkach, który decyzją powiatowego inspektora nadzoru budowlanego został przeznaczony do rozbiórki.

 

Wielorodzinny budynek mieszkalny w Trąbkach pierwszy raz stanął w ogniu przed tegorocznymi Świętami Wielkanocnymi. Wówczas bilans pożaru był tragiczny. Życie stracił jeden mężczyzna, dwie osoby trafiły do szpitala. Rodziny zamieszkujące budynek straciły dach nad głową. Pogorzelcom z pomocą przyszedł Urząd Gminy w Pilawie i miejscowy Ośrodek Pomocy Społecznej.

 

Kolejne pożary skutkiem podpalenia?

To był jednak dopiero początek. Po pierwszym pożarze przyszedł drugi i trzeci. Potem czwarty i piąty. Kolejne zgłoszenia o kłębach dymu i ogniu przy Osadniczej w Trąbkach pojawiły się w świąteczny czwartek 15 sierpnia i dożynkową niedzielę 25 sierpnia. Dzień później strażacy wyjechali do pustostanu po raz ósmy. Wtedy przyczyną dymu, wydobywającego się z obiektu, było niedogaszenie ostatniego pożaru. – To się zdarza przy tak dużym obiekcie, gdzie gaszenie trwa do nocy. Jednak po tygodniu czy dwóch od ostatniego pożaru nie może być mowy o jego niedogaszeniu, ale o podpaleniu lub zaprószeniu ognia przez osoby, które nie powinny tam wchodzić – mówi brygadier Dariusz Sadkowski, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.

 

Komendant PSP: Może dojść do kolejnej tragedii

Ze względu na stan techniczny budynku w Trąbkach PSP wystąpiła do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego o wystosowanie swojego stanowiska i podjęcie odpowiednich kroków. – My na zgłoszenie o pożarze jedziemy go gasić. Każdy wyjazd generuje oczywiście koszty. Może być jednak i tak, że ktoś pójdzie do tego budynku szukać złomu czy desek na opał i pociągnie za coś, a budynek się zawali i dojdzie do kolejnej tragedii – dodaje komendant PSP, który stanowczo przestrzega przed wchodzeniem do obiektu.

 

Konserwator zgodził się na rozbiórkę

Inspektor nadzoru budowlanego Janusz Krawczyk informuje, że w związku z pożarami pustostanu w Trąbkach uruchomił właściwe procedury. Przeprowadzono rozprawę administracyjną, w której uczestniczyła m.in. pełnomocnik spółki Przemysł Szklany w Polsce Maria Sobczak oraz burmistrz Pilawy Albina Łubian. Inspektor nadzoru budowlanego wystąpił do konserwatora zabytków z zapytaniem czy budynek przy ul. Osadniczej jest pod ochroną. – Po zapoznaniu się ze stanem technicznym budynku i materiałem fotograficznym, przedstawiającym pustostan po pożarach, konserwator wyraził zgodę na jego rozbiórkę. Pani Sobczak również stwierdziła, ze obiekt nie będzie remontowany, ponieważ nadaje się tylko do rozbiórki. Decyzja o jego rozbiórce została przesłana do osób uczestniczących w rozprawie około dwóch tygodni temu. Pani Sobczak ma prawo odwołać się od tej decyzji. Jeśli tego nie zrobi, po przygotowaniu planu rozbiórki, ogrodzeniu terenu i znalezieniu kierownika budowy, obiekt zostanie rozebrany – tłumaczy Janusz Krawczyk.

 

Fot. Archiwum eGarwolin.pl

(ur) 2013-08-28 16:43:31

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do