Reklama

Po latach odnalazły rodzinę w Polsce

Przyjechały z Anglii do Garwolina, nie znając języka i mając jedynie stare zdjęcia ojca, jego paszport i metrykę. Mężczyzna przed śmiercią wyznał córkom, że ich korzenie są w kraju nad Wisłą. Angela i Christine Mianowski w ciemno zaczęły poszukiwania rodziny, o której istnieniu nie miały pojęcia.

- To cud – mówiła zapłakana bratowa mężczyzny, który zaginął przed niespełna 70 laty. Edward Mianowski wyjechał w 1943 roku. Do minionego tygodnia jego rodzina nie miała o nim żadnych wiadomości. Śmiech i łzy, zaskoczenie, radość i wzruszenie zagościły w rodzinie Mianowskich, gdy w ich progu stanęły Angela i Christine Mianowski, córki zaginionego Edwarda.

 

Stare zdjęcie, paszport, metryka

Kobiety przyjechały z Anglii do Garwolina, nie znając języka i mając jedynie stare zdjęcia ojca, jego paszport i metrykę, na której widniało miejsce urodzenia – Wola Rębkowska. Mężczyzna przed śmiercią wyznał córkom, że ich korzenie są w kraju nad Wisłą. Wcześniej nigdy nie mówił o ojczyźnie. Angela i Christine Mianowski w ciemno zaczęły poszukiwania rodziny, o której istnieniu nie miały pojęcia. Z powodu niezrozumienia dokumentów trafiły początkowo do Szczecina, a następnie do Warszawy. Traf losu chciał, że na recepcji w hotelu, w którym się zatrzymały, pracuje chłopak z Garwolina. Młody mężczyzna zamówił poszukującym rodziny kobietom taksówkę. Angela i Christine razem z kierowcą z Garwolina jeździły od domu do domu i pytały o mężczyznę ze zdjęć, które posiadały. - Jedna z zapytanych kobiet powiedziała, że widziała go jakiś czas temu. To było niemożliwe, bo nasz ojciec nie żyje – mówiła Christine. Siostry podkreślały wielokrotnie, że od momentu podjęcia decyzji o wyjeździe do Polski do chwili znalezienia rodziny towarzyszyły im ogromne emocje. Nagle okazało się, że w odległym i na pozór obcym kraju mają dużą rodzinę.

 

Kto mógł, brał wolne i przyjeżdżał

- Pokazały mi zdjęcie młodego mężczyzny. Nie poznałam na nim brata. Powiedziałam, że to nie on. Potem wyciągnęły zdjęcie swoich dziadków. To było zdjęcie moich rodziców. Mam identyczne – mówiła wzruszona Barbara, siostra Edwarda. Wiadomość o przyjeździe Angeli i Christine obiegła rodzinę Mianowskich błyskawicznie. - Kto tylko mógł, brał wolne i przyjeżdżał. To niesamowite. Rodzina jest w komplecie – wyznała wzruszona kobieta. Ola, wnuczka brata zaginionego Edwarda, przygotowała drzewo genealogiczne rodziny. Jest tam miejsce dla odnalezionych po latach córek Edwarda Mianowskiego, które nawet w gronie rodziny nie mogły uwierzyć w to, co się dzieje. - Kiedy wszyscy zaczęli się zjeżdżać, przyjechał mój i Edwarda brat Kazimierz. Dziewczyny rzuciły się na niego z płaczem, krzycząc „papa”. Zrozumieliśmy ich zachowanie, gdy zobaczyliśmy zdjęcie zaginionego brata w paszporcie. Podobieństwo jest ogromne – opowiadała pani Barbara.

 

Zniknięcie owiane tajemnicą

Angela i Christine podczas pierwszego pobytu w Polsce poznały część swojej rodziny z Garwolina, Woli Rębkowskiej, Maciejowic i Czyszkówka oraz odwiedziły miejsca związane z ojcem. Na pamiątkę zabrały ze sobą woreczek z ziemią, na której stał kiedyś dom rodziny Mianowskich. Do bagażu sióstr trafiły także wypalone race z tortu, który rodzina przygotowała na ich cześć. Kobiety obiecują, że wrócą niebawem do Polski z trzecią siostrą, która tym razem została w Anglii. Być może wtedy uda im się rozwikłać zagadkę zniknięcia swojego ojca z rodzinnego kraju. Dotychczas udało się ustalić, że po roku 1943 Edward Mianowski miał przebywać w kilku obozach, z których udało mu się uciec. Dlaczego nigdy nie mówił o swoim polskim pochodzeniu? Z jakich powodów nie skontaktował się z rodziną w latach 90., gdy przyjechał do Polski? Być może pozostanie to już jego tajemnicą.

 

(ur) 2012-04-16 09:27:45

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    hehe - niezalogowany 2012-04-17 06:52:28

    [quote name="mmmm"]Cześc Ola a ja mam paszport polsatu. Poznamy się? :lol:[/quote]Cześć Ola. Jestem gruby i siedze przed kompem i mam pryszcze raczej

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mmmm - niezalogowany 2012-04-16 19:42:25

    Cześc Ola a ja mam paszport polsatu. Poznamy się? :lol:

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ... - niezalogowany 2012-04-16 17:29:05

    Witam Olu, pochodzę z Mianowskich z Ewelina. Pomogę Ci zbudować drzewo. Pisz thecover@gazeta.pl

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Redakcja - niezalogowany 2012-04-16 08:32:34

    [quote name="misia"]Ola, wnuczka zaginionego Edwarda przygotowała drzewo genealogiczne rodziny. - To co on miał dziecko też w Polsce???[/quote]Ola jest wnuczką brata zaginionego Edwarda. Dziękujemy za zwrócenie uwagi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    misia - niezalogowany 2012-04-16 07:55:48

    Ola, wnuczka zaginionego Edwarda przygotowała drzewo genealogiczne rodziny. - To co on miał dziecko też w Polsce???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do