
Kupił auto wystawione w komisie i nie zdążył nim dojechać do domu. Jego nowy samochód stanął w płomieniach. Do pożaru doszło w środę 13 września około godziny 17.00 w Gocławiu (gm. Pilawa).
Jak informują świadkowie zdarzenia, do pożaru osobowego peugeota doszło około godziny 17.00. Właściciel pojazdu przyznał, że dopiero kupił samochód i zdążył wyjechać nim z komisu.
Pożar gasili strażacy z dwóch zastępów PSP w Garwolinie i jednego zastępu OSP Gocław. W gaszeniu pomagali także świadkowie. Z ich informacji wynika, że z denerwowany kierowca miał zapewniać, że będzie domagał się zwrotu pieniędzy od sprzedającego. Jeśli to się nie uda, ma zamiar dochodzić swoich praw na drodze sądowej.
Za informację i zdjęcia dziękujemy Czytelnikowi!
(ur) 2017-09-13 18:58:04
Właściciel jednego z komisów samochodowych w gm. Pilawa zapewnia, że jego komis nie pośredniczył w sprzedaży auta, które spłonęło w Gocławiu. Pojazd został wstawiony do komisu przez właścicielkę i to między nią a kupującym miała odbyć się transakcja. Czytaj dalej>>>
Aktualizacja: 2017-09-14 16:06:50
– 13 września po godzinie 17 na ul. 3-go Maja w Gocławiu miał miejsce pożar samochodu osobowego Peugeot 407. Pożarem objęta była komora silnika i wnętrze pojazdu. Pracownicy pobliskiego zakładu stolarskiego podali prąd wody z hydrantu, a przybyłe na miejsce zastępy straży kontynuowały działania, które doprowadziły do ugaszenia pożaru. W akcji trwającej ponad jedną godzinę uczestniczyły dwa zastępy PSP i jeden zastęp OSP – informuje st. kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Garwolinie.
Aktualizacja: 2017-09-15 13:14:02
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!