
Który specjalista jest potrzebniejszy w przedszkolach na terenie Garwolina: psycholog czy logopeda? Czy stan budżetu miasta pozwoli na zatrudnienie jednego z nich, co wpłynie stymulująco na rozwój najmłodszych?
Potrzebę współpracy miejskich przedszkoli z psychologiem kilkakrotnie sygnalizował radny Sławomir Michalik. – Mimo zadłużenia miasta, budżet jest w dobrej kondycji. Chciałbym ponowić prośbę po raz kolejny o psychologa dla przedszkoli. Psycholog był zapisany w budżecie miasta, który ma około 40 mln zł i 20 tys. zł to naprawdę nie jest to chyba taka suma, żeby była tak skomplikowaną sumą, żeby nie było można zatrudnić psychologa – przekonywał radny podczas ostatniego posiedzenia sesji rady miasta.
Psycholog z diet radnych?
Sławomir Michalik stwierdził, że jeśli jednak pojawia się problem natury finansowej, to można na ten cel przekazać pieniądze z diet radnych. – Wtedy skorzystaliby i rodzice i dzieci i pracownicy przedszkoli – argumentował radny. Burmistrz Tadeusz Mikulski zapewnił, że jest zaangażowany w sprawę i tydzień wcześniej spotkał się z dyrektorami przedszkoli funkcjonujących na terenie Garwolina. Podczas rozmowy okazało się, że pomoc dzieciom jest potrzebna, ale bardziej ze strony logopedy, niż psychologa. – Czy pomoc psychologa czy logopedy to jest bardzo ważne, ale ważne jest też planowanie budżetu – mówił włodarz, dodając, że temat pomocy logopedycznej dla najmłodszych jest rozważany.
(ur) 2013-09-26 12:48:35
Fot. Archiwum eGarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Jeżeli już dzieci w przedszkolach będą korzystać z psychologa to jest chyba coś nie tak.Dziecko się rozwija ,poznaje,przystosowuje,przyjdzie czas że się otworzy na innych.ąle dlaczego już psycholog. trudnych pojedyńczych przypadkach ,można skorzystać z Poradni ,w której mamy zatrudnionych psychologów. Rodzic-nauczyciel.
[quote name="jaś"]psycholog to by się niektórym rodzicom przydał..dzieciom zdecydowanie logopedy potrzeba...ale też dobrego a nie byle jakiego...lub znajomego królika;)))[/quote]Dokladnie.... dobry logopeda, a nie zatrudniany po znajomosci bez odpowiedniego podejscia do dzieci jak np. w Michałówce
moje dzieci już wyszły z przedszkola. ponieważ późno mówiły, zawsze był krzyk, że logopeda potrzeby i to prywatnie, okazało się, że nie, bo dzieci w swoim tempie zaczęły mówić pięknie. ale pamiętam takie dzieci,którym już chyba nawet psychiatra by się przydał, a bardziej chyba rodzicom. strasznie rozpuszczone i rozwydrzone, a potem problemy... chyba jednak psycholog, tylko dobry
psycholog to by się niektórym rodzicom przydał..dzieciom zdecydowanie logopedy potrzeba...ale też dobrego a nie byle jakiego...lub znajomego królika;)))