Przeżyli razem 50 lat – Złote gody w mieście Garwolin

50-lecie pożycia małżeńskiego to wyjątkowy jubileusz. Małżeństwa z Garwolina, które złote gody celebrowały w 2018 r. spotkały się 4 marca w siedzibie Urzędu Miasta.

– Złote gody to w naszej tradycji jubileusz obchodzony szczególnie uroczyście. Jubileusz, za sprawą którego patrzymy na państwa z podziwem i chylimy przed wami głowy. Państwa obecność tu dowodzi, że dochowaliście wbrew wszelkim przeciwnościom, przysięgi małżeńskiej, bo przecież miłość jest dawaniem, a nie braniem, budowaniem nie niszczeniem, zaufaniem nigdy zwodzeniem, cierpliwym znoszeniem i wiernym dzieleniem każdego sukcesu i każdego smutku – mówiła kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Agnieszka Kołodziej, która powitała zebranych.

Burmistrz miasta Garwolina Marzena Świeczak i przewodniczący Rady Miasta Jarosław Jaskuła dekorowali medalami pary z terenu miasta:

• Jadwiga i Bogumił Bąk
• Leokadia i Tomasz Belka
• Halina i Czesław Bucior
• Maria i Marek Filipowscy
• Barbara i Stefan Frąckiewicz
• Marianna i Marian Gadoś
• Krystyna i Eugeniusz Górzkowscy
• Wanda i Stanisław Grzegrzółka
• Danuta i Józef Grzywacz
• Wiesława Mulart-Iwanicka i Krzysztof Iwanicki
• Teresa i Eugeniusz Matysiak
• Ewa i Andrzej Mianowscy
• Mirosława i Edward Michalik
• Henryka i Tadeusz Miętus
• Barbara i Janusz Mitek
• Maria i Jan Mitkowscy
• Jadwiga i Stefan Nowiccy
• Danuta i Stefan Piętka
• Maria i Andrzej Protasiuk
• Stanisława i Ryszard Pytlarczyk
• Irena i Stanisław Rękawek
• Wanda Michalska-Rękawek i Wojciech Rękawek
• Ewa i Waldemar Saganek
• Wiesława i Edward Skoczylas
• Teresa i Tadeusz Szewczyk
• Genowefa i Czesław Trzpil
• Jadwiga i Szczepan Ulinowicz
• Jan i Cecylia Wielgosz
• Jadwiga i Zdzisław Wnuk
• Marianna i Janusz Zając
• Anastazja i Stefan Żaczek

 – Jak powiedział znany poeta, nie wystarczy pokochać, prawdziwą wartością i prawdziwym trudem jest wziąć tą miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie – powiedziała burmistrz miasta, życząc jubilatom zdrowia i wszelkiej pomyślności.  – To, co przeżyliście na pewno jest dla nas wzorem do naśladowania, ale najpiękniejszym wzorem miłości jest to, co powiedziała kiedyś św. Bernadeta: Kochać, to czuć słońce z obu stron – dodał przewodniczący Rady Miasta.

Dostojni Jubilaci przywoływali we wspomnieniach dzień ślubu, Spotkanie było okazją do wspomnień wyjątkowego dnia w życiu. Cierpliwość i wzajemne zrozumienie to jedna z recept szczęśliwego związku. Małżonkowie żartowali, że „najtrudniejsze jest pierwsze 40 lat, potem już z górki”.

Szanownym jubilatom życzymy kolejnych lat w zdrowiu i niegasnącej miłości.

garwolin.pl, oprac. ur