
W dzisiejszym wydaniu Super Expressu można przeczytać artykuł o rodzinie z powiatu, która prosi o pomoc w remoncie domu. Pani Marzena i jej dzieci żyją w koszmarnych warunkach. Dom jest ogrzewany piecami typu koza. Kobieta obawia się, że jej dzieci zamarzną. W akcję włączył się Super Express, który zachęca swoich czytelników do pomocy potrzebującej rodzinie.
O tragicznych warunkach, w jakich żyje pani Marzena Kot i jej dzieci Czytelnicy eGarwolin dowiedzieli się, gdy do mieszkanki Woli Rębkowskiej w gminie Garwolin trafiła ekipa Szlachetnej Paczki. Gdy darczyńcy zobaczyli, w jakich warunkach żyje kobieta i jej dzieci, postanowili im pomóc. (Nasz Nowy Dom Powiatu – chcą wyremontować dom pani Marzeny i jej dzieci)
Inicjatorka pomocy rodzinie Klaudia Szczęśniak-Anuszewska opublikowała post w mediach społecznościowych, który wywołał wiele reakcji internautów. Akcja na miarę popularnego programu telewizji Polsat „Nasz Nowy Dom” zaczęła nabierać rozmachu. Bardzo szybko znaleźli się ludzie dobrej woli, którzy postanowili pomóc w zrobieniu przed Świętami Bożego Narodzenia łazienki, której w tym domu nigdy nie było. Dom jednak wymaga generalnego remontu, na który pani Marzeny nie stać. Klaudia Szczęśniak-Anuszewska utworzyła zbiórkę na platformie Zrzutka.pl (Kliknij, dokonaj wpłaty i pomóż odmienić życie pani Marzeny i jej dzieci).
Mimo zaangażowania w akcję wielu osób, nadal potrzebne są środki finansowe oraz materiały budowlane. Dom wymaga wymiany dachu, instalacji elektrycznej oraz wykonania centralnego ogrzewania. Pomysłodawczyni akcji szukała różnych sposobów, żeby pomóc tej rodzinie. Sprawą postanowiła zainteresować nie tylko media lokalne, ale także ogólnopolskie. Super Express zdecydował się pomóc bez wahania.
Pani Marzena nie chciała rozgłosu. Do tej pory nie chciała także zdjęć. Kobieta bała się, że jej dzieci mogą mieć z tego powodu przykrości w szkole. Gdy odwiedziliśmy tę rodzinę, obejmujący kobietę 12-letni syn Arek uspokajał ją słowami: – Mamo, nie płacz. Ludzie pogadają i dadzą spokój, a my będziemy mieli nowy dom, o którym tyle lat marzymy. (Walczą o nowy, lepszy dom – do świąt będzie łazienka!)
W grudniu rodzinę pani Marzeny odwiedził dziennikarz Super Expressu Damian Ryndak. To jego artykuł przeczytacie w dzisiejszym wydaniu SE. Więcej zdjęć znajdziecie tutaj. Fotografie wykonał Marcin Wziontek.
ur
Fot. SE
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Nie było by takiej sytuacji jak by zamiast na wódkę, wydawała by pieniądze na dzieci i życie. Patologia..
Ta sytuacja wynika z niedbalstwa i zaniedbań Pani Marzeny. Nie kwestionuje braku środków pieniężnych ale zaniedbania dzieci i brudu nic nie tłumaczy. Dlaczego ja mogę pracować, płacić podatki, zajmować się dziećmi. Jestem za pomocą dla ludzi ale dlaczego mamy pomagać nierobom i leniem???
Rozumiem że znasz sytuacje i wiesz co mówisz a jeśli nawet jest alkohol to gdzie go nie ma, są dzieci a te nie są niczemu winne . Sorry że tak odpisuje ,ilu jest takich co to chlapią byle chlapać . Dla mnie to ważne ze nie zostaną sami,jeśli nawet jedno dzięki temu wyjdzie na ludzi to warto.
Akurat pani Marzena nie ma problemu z alkoholem, tylko po prostu nie jest w stanie sama wyremontować całego domu. Jakim prawem ktoś się wypowiada, jak nie zna sytuacji.
Nikt nie zmusza nikogo na siłę do pomocy. Nie chcesz nie pomagaj, ale oszczędź sobie złośliwych komentarzy. Zwłaszcza, kiedy nie znasz sytuacji tej rodziny. Jak to super się ocenia z perspektywy własnego życia...
Bo ta pani to leń taka sytuacja nie jest od dziś tylko od lat po jednej ścianie by wyremontowała i nie przeszkadzało jej tak mieszkać teraz nagle wielka tragedia czemu gmina nie pomaga bo zna Panią Marzenę i wie jaki z niej człowiek tak szkoda dzieci że mieszkają w takich warunkach ale dla chcącego nic trudnego przez tyle lat. Ale po co lepiej niech inni zrobią za darmo a ona dalej będzie miała syf w domu jak do tej pory. Są bardziej potrzebujący rodziny niż ona. Proponuję zakasać rękawy i wziąść się do pracy
Z tego co mi wiadomo pani Marzena ma czwórkę dzieci, we wszystkich artykułach została pominięta jej najstarsza córka
Bałagan, który jest widoczny na zdjęciach nie wynika z braku finansów lecz z lenistwa.
Jak nie znacie prawdy o rodzinie to nie komentujcie a tak wogole czy opieka społeczna coś dołożyla tej rodzinie należy się pomóc
Jak nie znacie rodziny to nie komentujcie a tak wogule czy opieka społeczna dokłada do remontu.Wiem że mają na to środki. Tej rodzinie pomoc się należy tylko dziwię się że opieka społeczna przychodząc do tej rodziny nie widziała biedy i rozpaczy pani Marzeny
Widać, że wali w szyje
Nie znam sytuacji ale jedno się rzuca w oczy. Najzacieklej atakują tą kobietę prymitywni analfabeci. Pewnie w swoich lepiankach czy ziemiankach mają co najmniej tak samo i zawiść ich skręca, że to akurat nie im trafi się pomoc.
Bieda i rozpacz śmiech na sali pieniędzy jej brak 500 renta po ojcu rodzinne ona pracuje Natalia też najstarsza córka się wyniosła bo ma dosyć tego co wyprawia matka a i jej facet pracuje są gorzej biedni niż ona tylko jej lepiej prosić niż samemu coś zrobić wizyta z synen CZD tam też prosi o pomoc żeby ludzie płacili za jej nocleg i jedzenie daj palec a weźmie rękę
Zgadza się Pani Marzena ma czwórkę dzieci,z tym że najstarsza córka jest już pełnoletnia i nie mieszka z nimi, ale zawsze pomaga mamie i rodzeństwu jak tylko może. Zamiast pisać tutaj głupoty bezpodstawne to jak ktoś tak bardzo zazdrości i nie może Sobie udarować że są ludzie o dobrym sercu którzy potrafią pomóc drugiej osobie to niech nie komentuje sytuacji tej rodziny bo jest ona tu zbędna... Zasada jest prosta-nie chcesz to nie pomagaj! A komentarze i ploty zatrzymaj dla Siebie.
Widać że głupoty piszesz i nie znasz rodziny bo najstarsza córka to Klaudia!
A nawet jeśli ma problem z alkoholem, nawet jeśli jest zaniedbana, nawet jeśli nie ma siły to nie należy jej się pomoc? Może cierpi na depresję, może ma słabszą psychikę, może jest osłabiona i może najzwyczajniej w świecie ma dość gadania i obgadywania jej za plecami. Jak widać ta "sąsiedzka życzliwość" aż kipi tu od jadu i nienawiści. Ludzie, z takim myśleniem to nikt nikomu NIGDY by nie pomógł. Najwyraźniej jeszcze długa droga przed wami aby dojrzeć do miana bycia tak zwyczajnie CZŁOWIEKIEM! Po prostu WSTYD!!!
Piepszeni hejterzy pozamykac wam ryje !!! Nie chcecie to nie pomagajcie, bękarty szatana.
Żył mąż jeszcze coś w domu robiła.. A tylko poszedł pod piach to znalazła nowego i później kolejnego.. Córka najstarsza od lat patrzyła na patologie w domu i dlatego nie ma jej na zdjęciach. Aby nie poszła w ślady matki. Cała wieś zna ta rodzinę, wiadomo dzieci szkoda ale co zrobią dzieci jak matka woli pić?? Na całą Polskę pokazuje jak jej źle, ale jak by nie piła i myślała Trzezwo to by nie musiała pokazywać siebie i dzieci. Bo dom jej zrobią a syf i tak będzie, bo nie będzie im nikt sprzątal..
Najmądrzejsze to to dziecko 12-letnie, które ma najwięcej tu racji pogadają, pogadają i dadzą spokój. Ludzka zawiść nie zna końca... współczuje rodzinie za takich sąsiadów.
Co was obchodzi czyjś bałagan, lepiej spójrzcie na swoje brudy...
Kochani sąsiedzi tej Pani, żeby nie okazało się, że to wy kiedyś będziecie potrzebować pomocy... los w życiu bywa tak przewrotny... może to właśnie ona bedzie tą co poda wam rękę.
Znam sytuację rodziny, bywam w tym domu. Rodzina NIE MA PROBLEMU Z ALKOHOLEM!!! Pomagając w pracach remontowych i w porządkach nigdzie nie ma nawet śladu alkoholu. Zgadzam się z tym, że w domu jest bałagan, ale zmienia się to. Długie rozmowy, tłumaczenie jak należy dbać o dom przynoszą efekt. Dzieci Pani Marzeny to fajne pogodne dzieciaki.
Cudowne dzieci dziecku upada ciasto w szkole na podłogę a Arek zlizuj to cudowne dziecko niech zlirze ten syf w domu
Zajrzyjcie w swoje rodziny czy wszystko macie w porządku napewno nie zamiatacie swoie brudy pod dywan no ale coz lepiej o kimś gadać niż o sobie Zajrzyjcie w swoje serca sąsiedzi imieszkancy wsi.A może chodniki byście odśniezyli bo jak ktoś nogę złamie to zapłacić odszkodowanie
Lubicie obgadaywac ludzi bo zazdroście że ta rodzina dostała pomoc a nie wy a jak jesteście tacy hej do przodu to się podpisz i zobaczymy u kogo jest patologia
Prawda jest jak sie ma checi to znajmniejszym budrzetem sie powolutko wszystko zrobi . cos wiem na ten temat w mojej rodzinie sa 3 osoby niepełnosprawne i 2 zdrowe chociasz mamy maly budrzet to dalismy rade wyremontowac nasz dom trwalo to3 lat ale wyszed czlowiek na prosto wystarcza checi
Widzę że Pani Marzena jak na pomalowanie paznokci ma czas ,ale żeby ten pierdolnik posprzątać to juz nie ma czasu ,jestem mama bardzo chorego dziecka i wie Pani co że warunki też mają wpływ na zdrowie dziecka .Te warunki nie stały się z dnia na dzień ,a z drugiej strony to i prawie dorosłe te dziewczyny ,to one powinny się wstydzić za bałagan i muszę stwierdzić bród w tym domu .
Tak najstarsza corka dala noge od mamusi bo juz miala dosyc jej poczynan
Mina Izy i Natalii bezcenna i jak tu nie pomóc
Ludzie ogarnijcie się!!! Jak łatwo oceniać innych!!! Dzielna kobieta i dzieci walczą o poprawę swojego życia i warunki do tego!!! Dlaczego piszecie tak o dzieciach?! Zazdrosne polaczki wstyd za Was!!! Żebyście dostali po dupie i oby podobny los Was spotkał !!!
Nie oceniajcie innych lepiej niech każdy zajrzy w swoje sumienie