
Są zdeterminowani bardziej, niż 2 lata temu. Wówczas w strajku pracowników oświaty wzięło udział 11 szkół z terenu powiatu. W tym roku udział w strajku zadeklarowało 66 placówek, w tym niemal wszystkie przedszkola! Jeśli do 8 kwietnia rząd nie przystanie na postulaty ZNP, nauczyciele zaprzestaną wykonywania swoich obowiązków. Strajk ma trwać do odwołania.
Na terenie powiatu garwolińskiego jest 81 placówek oświatowych. 78 z nich wzięło udział w referendum strajkowym.
Niesamowita determinacja
– W referendum nie wzięło udziału Pogotowie Opiekuńcze w Izdebnie, które nie podlega pod Ministerstwo Edukacji Narodowej i dwie małe szkoły wiejskie, w których nie było związkowców. 78 placówek jest w sporze zbiorowym od 15 stycznia z ZNP. 66 placówek, w wyniku przeprowadzonego referendum, opowiedziało się za strajkiem. Są placówki, gdzie 100% pracowników przystąpiło do referendum i 100% zagłosowało na „tak” za strajkiem. To jest niesamowite, bo tak naprawdę średnio w większości placówek około 90% pracowników wyraziło wolę strajku. W bardzo wielu przypadkach jest to oddolna determinacja, czyli niekoniecznie członków związku, bo nie mamy aż tak wielu nauczycieli, należących do związku – mówi prezes ZNP w Garwolinie Halina Poszytek, która zaznacza, że związek zrzesza 850 osób z terenu całego powiatu garwolińskiego i dwóch gmin z powiatu otwockiego (Osieck i Sobienie Jeziory). Prezes Poszytek dodaje, że do strajku chciało dołączyć Katolickie Liceum Ogólnokształcące w Garwolinie, ale ich zgłoszenie wpłynęło zbyt późno. Mimo to „Katolik” wspiera inne placówki w strajku i zamierza to pokazywać strajkowymi plakietkami.
W nauczycielach się zagotowało
Czego żądają pracownicy oświaty? – Najważniejszym postulatem jest postulat płacowy, czyli 1000 zł podwyżki dla nauczycieli i pracowników niepedagogicznych z wyrównaniem od 1 stycznia. Ten postulat był w referendum, czyli na kartach referendalnych. Nałożyło się też wiele innych sytuacji, takich jak chociażby reforma oświaty. Nałożyła się nam likwidacja gimnazjum, obłożenie niesamowite programem uczniów klas 7 i 8. Oczywiście, nie oszukujmy się, ta „Piątka Kaczyńskiego” tez wzburzyła niesamowicie nauczycieli. Wypowiedzi ministerstwa czy rzeczników rządu sprawiły, że po prostu zagotowało się trochę w nauczycielach. Uważam więc, że wiele rzeczy spowodowało, że jest taki wymiar wyników referendum strajkowego, bo dwa lata temu nie było takiej reakcji – mówi Halina Poszytek, która przypomina, że w roku 2017 w strajku wzięło udział 11 szkół. W tym roku – 66 placówek, w tym wszystkie przedszkola z terenu powiatu poza przedszkolem z Sobolewa.
Prezes ZNP w Garwolinie podkreśla, że liczby mówią same za siebie. W trzech placówkach 100% pracowników wzięło udział w referendum i 100% opowiedziało się za strajkiem. W 12 placówkach 100% pracowników zadeklarowało udział w strajku. – Prawie wszystkie przedszkola, wszystkie szkoły w mieście Garwolin, wszystkie szkoły w gminie Garwolin, wszystkie szkoły w gminie Górzno, wszystkie szkoły w gminie Miastków Kościelny, Borowie, Wilga, Sobienie Jeziory, Łaskarzew. To jest naprawdę niesamowita determinacja! – stwierdza prezes ZNP.
Jak będzie wyglądał strajk?
Strajk rozpocznie się 8 kwietnia. Nauczyciele i pracownicy niepedagogiczni przyjdą do pracy jak zwykle. Podpiszą się na liście strajkowej i będą przebywali w szkole lub przedszkolu tyle godzin, ile danego dnia mają w planie zajęć. W tym czasie jednak nie będą zajmowali się ani nauczaniem, ani opieką nad dziećmi. To zadanie spadnie na dyrektorów placówek oświatowych. Halina Poszytek informuje, że ZNP w Garwolinie dostarcza już dyrektorom szkół i przedszkoli pisma z zawiadomieniem o strajku oraz wszystkie informacje niezbędne dla dyrektora i dla rodzica. Do placówek oświatowych trafiają między innymi plakaty informacyjne oraz informacje, które mówią o tym, że rodzic ma prawo do 60 wolnych, płatnych dni w ciągu roku na opiekę nad dzieckiem w przypadku zamknięcia placówki oświatowej.
Czekają na propozycję rządu
– My przygotowujemy się do strajku. Wola jest po stronie rządu i związków zawodowych. To jest kwestia dogadania się. Mamy czas do 8 kwietnia, żeby wznowić te rozmowy i dojść do porozumienia. Nikt nie okopuje się na swoich stanowiskach i czekamy na propozycję ze strony rządowej. 25 marca żadnej propozycji ze strony rządowej nie było. ZNP i Forum Związków Zawodowych przedstawiło swoją propozycję. Oczywiście jest to jednoznaczna propozycja 1000 zł podwyżki i czekamy na reakcję – zaznacza Halina Poszytek.
Strajk będzie trwał od 8 kwietnia do odwołania.
ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie