Reklama

Tysiąc skarg na samowole budowlane

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Janusz Krawczyk podczas XXVIII sesji rady powiatu garwolińskiego informował, że inspektorat nie narzeka na brak pracy. W minionym roku pracownicy zajmowali się blisko 3000 spraw i pism. Wśród nich było blisko tysiąc skarg na samowole budowlane. Ponadto szuflada inspektora nie zamyka się od anonimów.

 

Inspektor Janusz Krawczyk zapewnił radnych, że inspektorat ma w swoim zakresie obowiązków wiele różnych zadań, w tym m.in.: zadania związane z rozpoczęciem budowy obiektów budowlanych oraz z przekazaniem ich do użytkowania, w tym obowiązkowe kontrole obiektów, szczególnie budynków usługowych,użyteczności publicznej szkolnych i stacji paliw.

 

Zawiadomienia, kontrole, egzekucje

W 2012 roku na biurka inspektoratu trafiło 366 zawiadomień o terminie rozpoczęcia budowy budynków mieszkalnych indywidualnych oraz zawiadomienia o rozpoczęciu budowy budynków wielorodzinnych zawierających ogółem 54 lokale mieszkalne. Ponadto przyjęto do użytkowania 585 różnego rodzaju obiektów i dokonano ponad 200 kontroli w terenie oraz wszczęto 11 postępowań egzekucyjnych z powodu uchylania się zobowiązanych od wykonania obowiązków. PINB prowadzi ewidencję zawiadomień m.in. o rozpoczęciu budowy budynków, budowli, dróg, rurociągów, przewodów, linii i sieci.

 

Czujni sąsiedzi składają skargi

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego informował, że wśród pism, które do niego trafiają, znajduje się wiele skarg dotyczących samowoli budowlanych, Ich liczba sięgnęła w minionym roku 960. Do blisko tysiąca skarg inspektor dorzucił górę anonimów, od których nie zamyka się szuflada jego biurka. Janusz Krawczyk tłumaczył, że wiele osób nie posiada wiedzy o wymaganych zgłoszeniach prowadzonych prac i konieczności uzyskania pozwoleń budowlanych m.in. na modną ostatnio wymianę pokryć dachowych lub budowę stawów powyżej 30 m ². Inspektor informował, że często skargi składają sąsiedzi, którzy, w przypadku tworzenia stawów, boją się np. o swoje krowy.

 

Taniej rozebrać lub zasypać, niż legalizować

– Sześć stawów było zasypywanych, bo nie opłaca się ich legalizować. Jest to koszt 260 tys. zł. Bardzo dużo skarg dotyczyło dobudowywania ganków do budynków. Często opracowanie dokumentacji kosztuje więcej, niż postawienie ganka, więc odbywało się to bez pozwoleń. Legalizacja to 50 tys. zł kary plus koszt opracowania dokumentacji – tłumaczył Janusz Krawczyk. Inspektor dodał, że wiele osób, aby uniknąć kosztów legalizacji zbudowanych bez pozwoleń obiektów, rozbiera je. Często później załatwia odpowiednie zezwolenia i stawia obiekt od nowa. Tak było z kostką brukową, która została ułożona na pewnej posesji nielegalnie, co szybko zgłosili czujni sąsiedzi. Tu zabrakło zgłoszenia, które po rozebraniu obiektu zostało złożone i kostka mogła wrócić na swoje miejsce. – Na swojej działce bez pozwolenia lub zgłoszenia nic nie można zrealizować – upominał Janusz Krawczyk.

 

{jb_greenbox}PINB ma możliwość nakładania różnego rodzaju opłat finansowych z zakresu swojej działalności, a w szczególności mandatów karnych kredytowanych opłat legalizacyjnych kar za samowolne przystąpienie do użytkowania obiektów, za stwierdzone w trakcie obowiązkowej kontroli odstępstwa od zatwierdzonego projektu budowlanego, grzywien w celu przymuszenia do wykonania nałożonego obowiązku. I tak na konto Urzędu Wojewódzkiego w 2012r. wpłynęło z tytułu działania PINB w Garwolinie 60 tys. zł za legalizację obiektów oraz nałożono wartość 3 tys. 750 zł w postaci mandatów karnych kredytowanych.{/jb_greenbox}

Fot. sxc.hu, ur

(ur) 2013-03-28 07:44:23


Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    edek - niezalogowany 2013-03-30 19:28:14

    ci czujni sąsiedzi to pospolity konfident który w niedziele w kościele pcha się w pierwsze ławki.prawo budowlane i własności w tym kraju jest kompletnie do dupy i nastawione na zysk a kary ok ale niech będą adekwatne do zarobków a nie take z kosmosu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zocha - niezalogowany 2013-03-29 14:17:13

    Dziki kraj, dzika "władza", dziki naród. Jeżeli dokumentacja kosztuje drożej niż budowa to coś nie tak z ustawodawstwem. Kogoś pogięło. Gdzie tu sens. Zawiść ludzka i miłosierdzie boże to nie ma granic. Gorliwość urzędasów też.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    internałta - niezalogowany 2013-03-28 22:27:07

    Może pomyślcie najpierw o tych cenach opłat legalizacyjnych z sufitu wzięte,po to żeby ludzi potem gnębić zdzieraniem z nich ostatniej koszuli.Chore państwo,POmyleńcy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkaniec - niezalogowany 2013-03-28 20:09:02

    :D :D :D Panie inspektorze :D :D :D uprzejmie donoszę....... 8) 8) 8)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    xxx! - niezalogowany 2013-03-28 16:24:45

    [quote name="rt"]"Czujni sąsiedzi" co za eufemizm. Nazwijmy to po prostu donosami[/quote]Konfidentami :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    rt - niezalogowany 2013-03-28 15:34:14

    "Czujni sąsiedzi" co za eufemizm. Nazwijmy to po prostu donosami

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do