Wystarczyło kilkanaście godzin! Piękny finał zbiórki dla Olafa!

Ogrom ludzkiej dobroci i gorące serca uczestników zbiórki dla Olafa Jaworskiego, który walczy z białaczką dały piękny efekt! W zaledwie kilkanaście godzin udało się zebrać ponad 75 tys. zł na nierefundowany przez NFZ lek. Kwota nadal rośnie. Obecnie to ponad 101 tys. zł!

Gdy Olaf miał 6 lat zdiagnozowano u niego białaczkę. Dla tego małego chłopczyka i jego rodziny to był czas walki, mierzenia się z bólem, lękiem o każdy kolejny dzień i często bezsilnością. – Jednego dnia Olaf biegał za pierwszymi motylami, a chwilę później leżał na oddziale hematologii, walcząc o życie. Ostra białaczka szpikowa... Wszyscy znamy to z migawek. Te dzieci z podłączonymi kroplówkami, z fryzurą na rekruta. Uwierzcie mi jednak, że to prawdziwi żołnierze walczący o swoje życie. Walczą przez długie miesiące, cierpliwie znosząc, co przygotował dla nich los. Chciałem być dla niego tarczą, wierząc, że obronie go przed każdym zagrożeniem. Ale kto bierze pod uwagę taki obrót spraw...– wspomina Darek Jaworski, tata chłopca. 

Apel ojca i niesamowity odzew ludzi dobrej woli

Po 10 latach Olaf Jaworski z Garwolina ponownie walczy z ostrą białaczką szpikową. Teraz to już 16-letni chłopiec. Niebawem miał być bal półmetkowy i najfajniejsze wakacje w jego życiu. – Jest kolejna bitwa. On ma tylko szesnaście lat! I znowu walczy! Walczy najmocniej, jak potrafi. Potrzebuje jednak naszego wsparcia – napisał na platformie Siepomaga.pl tata nastolatka. 

NFZ wydało decyzję o odmowie refundacji leku, który miał być szansą również dla Olafa. – Mamy tydzień i 70 000 zł do wpłacenia. Niestety nie dysponujemy taką kwotą. Dlatego błagam o Twoją pomoc! Podaruj Olafowi choćby złotówkę. Podaruj kolejnemu Dziecku szansę...– prosił rodzic. Apel ojca przyniósł niesamowity odzew. Kwota na zbiórce rosła z każdą chwilą. Na Facebooku powstała grupa z licytacjami. Nie trzeba było tygodnia! W zaledwie kilkanaście godzin, dzięki gorącym sercom wpłacających, udało się zebrać potrzebną kwotę. Wpłaty nadal wpływają. Obecnie to ponad 101 tys. zł!

Przed nimi długa i wyboista droga. Olaf się nie poddaje!

– Mamy ten lek i to było bardzo ważne. Jeszcze długa i wyboista droga przed nami. Jedna walka wygrana i to daje dużo wsparcia – podkreśla Darek Jaworski. Olaf nie poddaje się, a jego rodzice walczą dalej. 

– Drodzy Darczyńcy! Jesteśmy niezmiernie wzruszeni tym, czego doświadczyliśmy podczas zbiórki dla Olafa... Nigdy w życiu nikt z nas by nie podejrzewał, że możemy zostać obdarzeni taką falą dobra w najbardziej istotnym momencie naszego życia, a przede wszystkim Olafa. Z całego serca dziękujemy za wszystko, co do tej pory otrzymaliśmy – piszą wzruszeni rodzice nastolatka.

Środki zebrane w ramach kosztorysu wystarczą na rozpoczęcie nowoczesnego, lecz niestety nierefundowanego w Polsce leczenia Olafa i podanie mu pierwszej dawki leku. – Wiemy już jednak, że to nie koniec... Codziennie pojawiają się nowe, trudne sytuacje, wymagające natychmiastowego działania, dlatego chcielibyśmy być na nie przygotowani, przynajmniej finansowo... W tym momencie nie posiadamy kosztorysu kontynuacji leczenia, dlatego zdecydowaliśmy się zdjąć licznik zbiórki. Jeśli to możliwe prosimy o dalszą pomoc - to jedyne, co w tej chwili możemy zrobić – dodają rodzice Olafa, którzy z całego serca dziękują wszystkim, którzy wspierają jego syna w kolejnej walce o życie! 

Link do zbiórki: kliknij tutaj.

ur
Zdj. Siepomaga.pl