
Mamy beniaminka w wyższej klasie rozgrywkowej. Promnik Gończyce będzie grał kilka spotkań derbowych.
Rozmowa z Bartoszem Zackiewiczem - zawodnikiem Promnika Gończyce:
"Jesteśmy gotowi na Klasę A"
Bartek, spodziewałeś się, że po niespełna dwóch sezonach będzie dane wam cieszyć sie z awansu do Klasy A?
-Szczerze, to liczyłem na to już w pierwszym sezonie i pewnie by tak było, gdyby nie problemy kadrowe pod koniec rozgrywek. Złamałem nogę w meczu z Nojszowianką Dobre, Dominik Kiliszek poszedł do wojska, a Kamil Kosmala, Krzysztof Szewczyk i Bartek Babik wyjechali na praktyki do Anglii. Na decydujący mecz z Liwią Łochów pojechaliśmy w dwunastoosobowym składzie, a na ławce mieliśmy tylko bramkarza. Niestety, ale wtedy przegraliśmy mecz o awans. Przed sezonem 2019/20 cel był jeden - awans i się udało.
Sądziłeś, że będzie decyzja: awanse i bez spadków w niższych klasach rozgrywkowych?
-Bałem się tylko opcji anulowania sezonu. Decyzja awanse i bez spadków jak najbardziej mi odpowiadała, więc liczyłem, że ostatecznie taka zapadnie. Cieszę się z naszego awansu do Klasy A i cieszę się, że nie spadł Sęp Żelechów. Będą pierwsze derby. Sęp to zespół, w którym występowałem i w którym czułem się naprawdę dobrze. Chce teraz rozegrać mecz przeciwko mojej byłej drużynie.
Awans cieszy, ale chyba lepiej smakowałby na boisku?
-Bardzo cieszy, ale masz rację, smakowałby o wiele lepiej na boisku. Na pewno każdy zawodnik, działacz i kibic chciałby zaśpiewać na boisku "awans jest nasz" po ostatnim meczu ligowym i otworzyć szampana. Ja osobiście miałem nadzieję, że podczas rundy wiosennej w Klasie B uda nam się jeszcze zaśpiewać "mamy lidera, Gończyce mamy lidera". Musimy to odłożyć na ten sezon.
Kiedy planujecie oficjalną radość w gronie drużyny?
-Ciężko powiedzieć. Zobaczymy jak dalej będzie rozwijać się sytuacja w kraju, ale na pewno jak wszystko się uspokoi, będzie świętowanie. Gończyce i okolice będą miały nieprzespaną noc.
Klasa A to większe wyzwanie?
-Myślę, że taki znacznie wyższy poziom jest dopiero w Klasie Okręgowej. Rozgrywki Klasie A nie będą się bardzo różnić od Klasy B. Pewien pan powiedział, że łatwiej się utrzymać w Klasie A niż się do niej dostać, więc poziom nie jest dużo wyższy. Poza tym sparing z Kolektywem Oleśnica rozegrany w Mińsku wygrany przez nas 3:0 pokazał, że jesteśmy gotowi walczyć o wysokie miejsce w wyższej klasie rozgrywkowej.
Będziecie przebudowywać zespół?
-W zimowej przerwie do naszego zespołu dołączył Konrad Czyżewski, który grał w Snajperze Sośninka, a wcześniej w Zrywie Sobolew. Konrad w sparingach pokazał się z bardzo dobrej strony i śmiało mogę powiedzieć, że będzie sporym wzmocnieniem. Dołączył do nas również szesnastoletni Wojciech Paziewski, młodszy brat Macieja. Wojtek to solidny, młody zawodnik, zawsze zaangażowany w stu procentach na treningach i meczach. Nabierze doświadczenia w seniorskiej piłce i na pewno będzie mocnym ogniwem w naszym zespole. Więcej wzmocnień na chwilę obecną nie przewidujemy.
Gdzie będziecie grać swoje spotkania?
-Spotkania w roli gospodarza będziemy rozgrywać jak do tej pory, czyli na boisku głównym w Sobolewie.
(map)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie