Zima nareszcie do nas zawitała...

1 stycznia do Garwolina chyba na dłuższy czas zawitała zima. Największa frajdę z tego mają dzieciaki.

Widać to na górce na zarzeczu, gdzie dziś w niedzielę sporo osób jeździło na nartach, sankach i na czym się tylko dało. Sporo osób na łyżwach mogło wreszcie pojeździć na zalewie. Ale moim zdaniem nie jest to do końca bezpieczne. Z przyjścia zimy na pewno nie cieszą się kierowcy, to odśnieżanie samochodu i skrobanie szyb nad ranem gdy jest bardzo zimno nie należą do miłych czynności. Drogi główne w Garwolinie są czarne ale czarne nie oznacza że są suche, na poboczu zalega błoto pośniegowe. Drogi boczne i drogi prowadzące do mniejszych miejscowości już nie są czarne tylko białe i gdzieniegdzie w ogóle nie odśnieżone. Pamiętajmy o odśnieżaniu chodników przy swoich posesjach. I o zachowanie ostrożności przy wycieczkach pieszych i przy jeździe samochodem. Przypominamy również o ciepłym ubraniu, aby chronić ręce, nogi, uszy i głowę, bo te części ciała najbardziej narażone są na odmrożenie.

Nie można również zapomnieć o zwierzętach które po opadach śniegu nie mogą już tak łatwo znaleźć pożywienia i w naszych rękach spoczywa ich życie. Wielką frajdą jest patrzenie na ptaszki które na parapecie lub w karmniku skubią ziarenka, słoninkę lub chleb. Naszym zwierzętom podwórkowym np. psom też należało by im się ciepło więc może znajdziemy dla nich miejsce gdzieś w piwnicy.

Meteorolodzy nie zapowiadają szybkiego odejścia zimy lecz na odwrót, nadają jeszcze większe mrozy nawet poniżej 10 st. C i opady śniegu.

Z zimą tak to już jest jednych cieszy drugich smuci, albo nawet denerwuje. Lecz nie mamy wpływu na to kiedy przyjdzie, jaka będzie i kiedy odejdzie.

Zamieszczam kilka zdjęć z mojej niedzielnej wycieczki i zapraszam czytelników do wysyłania do nas zdjęć ze swoich zimowych wycieczek. Ciekawe zdjęcia na pewno umieścimy. Przypominamy adres mailowy naszej redakcji redakcja@egarwolin.pl

XAV