
SPS 4 CV, który obecnie jest jedyną garwolińską drużyną na siatkarskiej mapie Polski, rozpoczął wczoraj zmagania w rozgrywkach III ligi.
Podopieczni Edmunda Kopyścia bardzo dobrze spisali się podczas przygotowań do nadchodzącego sezonu. Efektem tego były dwa zwycięstwa w turniejach towarzyskich: w Grodzisku Mazowieckim oraz w Mławie. Rezultaty uzyskiwane przez naszych zawodników pozwalały optymistycznie spoglądać na zbliżające się spotkanie, inaugurujące III-ligowe rozgrywki. Podczas przerwy doszło do kilku zmian kadrowych w drużynie 4 CV, które powinny przełożyć się na lepszą grę i walkę o jak najwyższą pozycję w tegorocznych rozgrywkach. W niedzielę w hali Centrum Sportu i Kultury 4 CV podejmował dobrze znanego rywala z ubiegłego sezonu – Armat Kozienice. W poprzednich rozgrywkach ekipa z Garwolina na własnym parkiecie wygrała z drużyną z Kozienic 3:1.
Słabe przyjęcie
Początek spotkania był wyrównany, oba zespoły walczyły punkt za punkt. W końcówce pierwszej odsłony dobra gra miejscowego bloku pozwoliła 4 CV odskoczyć na kilka punktów i ostatecznie dowieźć przewagę do końca. SPS wygrał do 21.
Gospodarze w dobrych nastrojach przystąpili do walki w drugim secie. Na początku wszystko wyglądało dobrze i 4 CV zdołał odskoczyć na kilkupunktową przewagę. Niestety z upływem czasu w szeregach garwolinian zaczęło szwankować przyjęcie, co skrzętnie wykorzystali rywale, którzy zwyciężyli 25:21.
Na początku trzeciej odsłony goście wykorzystali błędy podopiecznych Edmunda Kopyścia i szybko wyszli na prowadzenie. Brak konsekwencji do ostatnich akcji spowodował ciekawe sportowe emocje w końcówce partii. Niestety w grze na przewagi górą był Armat, któremu udało się wygrać 27:25. W czwartej partii pomimo ambitnej gry gospodarzy zespół z Kozienic także odniósł zwycięstwo i ostatecznie przesądził o losach meczu.
Praca na treningu
- Wszyscy po trochu próbowali, nikt nie bierze na siebie ciężaru gry. Potrzeba nam czasu na zgranie nowego zespołu. Szwankowało przyjęcie, które przełożyło się na porażkę w całym meczu. Z każdym spotkaniem będzie coraz lepiej. Liczymy, że w najbliższym tygodniu popracujemy nad poszczególnymi elementami i pojedzmy powalczyć o komplet punktów do Makowa Mazowieckiego – zapowiada przyjmujący ekipy 4 CV Krzysztof Kisiel
{jb_greenbox}SPS 4CV Garwolin – Armat Kozienice 1:3
(25:21, 21:25, 25:27, 22:25)
SPS 4 CV: Grabowski, K. Baran, A. Zawisza, K. Zawisza, Ozimek, Kisiel, Saganek (l) oraz Zygadło, Wilki, Trzmielewski, Jakubowski{/jb_greenbox}
(ŁS, fot. KK) 2012-10-08 12:52:02
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie