
Wczoraj, w godzinach wieczornych, w Urzędzie Miasta w Łaskarzewie, interweniowała policja. Miało dojść do awantury, a nawet naruszenia nietykalności cielesnej. W sieci są fragmenty nagrań z tego zdarzenia.
– Wczoraj w późnych godzinach popołudniowych w Urzędzie Miasta miało miejsce nietypowe zajście. Do sali konferencyjnej UM wtargnął mieszkaniec, zakłócając robocze spotkanie burmistrza z radnymi. Zachowywał się napastliwie, słownie atakując obecnych, uniemożliwiając prowadzenie rozmów. Pracownicy Urzędu wezwali funkcjonariuszy Policji. Po ich interwencji osoba ta opuściła budynek Urzędu – poinformowali w mediach społecznościowych przedstawiciele UM Łaskarzew. W poście pojawiły się także dwa zdjęcia, których słaba jakość wynika z tego, że są wycinkami z nagrania. Na jednym ze zdjęć urzędnicy rozmyli twarz interweniujących funkcjonariuszy policji.
Policja prowadzi czynności
– Wczoraj po godz. 19 otrzymaliśmy zgłoszenie od pracownika Urzędu Miasta w Łaskarzewie, że agresywny mężczyzna zakłóca spotkanie urzędników z burmistrzem. Na miejscu policjanci wysłuchali relacji obu stron. Wynika z nich, że po zakończeniu oficjalnych obrad radni i burmistrz prowadzili wewnętrzne spotkanie, na które wszedł mężczyzna. Awanturował się i nie chciał go opuścić. Mężczyzna ten przekazał policjantom, że chciał ustalić, czego dotyczy spotkanie. Oświadczył też, że została naruszona jego nietykalność cielesna. W sprawie zostaną przeprowadzone czynności wyjaśniające – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
"Takie rzeczy tylko w Łaskarzewie"
Mężczyzną, który pojawił się w środę, 26 kwietnia, wieczorem w urzędzie był Sławomir Danilczuk, dziennikarz i publicysta, który w latach 2017-2020 był współpracownikiem portalu Fronda.pl, gdzie regularnie publikował bieżące felietony społeczno-polityczne i wywiady z ekspertami i politykami. W maju 2020 r. na stronie spiski.pl zamieścił pierwsze eseje analizujące zjawisko pandemii Covid-19, które potem znalazły swoje miejsce w książce "Globalny Bunt Elit Rewolucja. Pandemiczna 2020. Kroniki pandemii". Książka opublikowana w pierwszych dniach listopada 2020 r. trafiła dotąd do kilku tysięcy czytelników w Polsce. Wywiady z autorem dla telewizji internetowej wRealu24 i PCh24 nadal (choć już nie wszystkie) można znaleźć w internecie.
Dziennikarz dziś nad ranem wysłał do naszej redakcji maila z informacją o zajściu. – Takie rzeczy mogą dziać się tylko w Łaskarzewie. Burmistrz A. Laskowska zwołuje "prywatne spotkanie" z radnymi miasta. Burmistrz odmawia wyjaśnień, co do celu i charakteru spotkania – napisał dziennikarz, który obecnie prowadzi stronę wlaskarzewie.pl, gdzie opublikował swoją relację z tego wieczoru. Dodaje, że podczas spotkania jeden z radnych fizycznie zaatakował go, jako dziennikarza, próbując uniemożliwić mu wykonywanie obowiązków. Zaznacza, że policjantom, którzy przybyli na interwencję, okazał legitymację prasową Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W sieci, na fan page'u WŁaskarzewie Sławomir Danilczuk opublikował fragmenty nagrań z tego zdarzenia. Zamieszczamy je poniżej.
Burmistrz Łaskarzewa Anna Laskowska uważa, że ta sytuacja jest bardzo przykra i niekorzystna dla wizerunku miasta. – To było okropne zdarzenie, ponieważ pan sprawiał wrażenie osoby niepoczytalnej, napastliwej – przyznaje.
Jak szerzej zajście komentuje włodarz miasta? W jakim celu spotkała się w godzinach wieczornych z radnymi? Dlaczego Sławomir Danilczuk wybrał się na to spotkanie? Jakie kroki planują podjąć po tym zdarzeniu obie strony? Przeczytacie o tym w najbliższym wydaniu gazety Twój Głos.
Internauci komentują
Zarówno pod postem urzędu, jak i nagraniami mężczyzny, pojawiły się w większości negatywne komentarze, dotyczące jego działań. – Nareszcie ktoś wezwał policję, bo chamstwo i impertynencję trzeba w naszym mieście tępić. Dziennikarstwo to misja i wielka odpowiedzialność. Jeżeli ktoś nazywa zachowanie Pana Danilczuka dziennikarstwem, to chyba nie zna ani zawodu ani definicji - zresztą odnosi się to do samego zainteresowanego – napisał jeden z internautów.
– Totalnie nie rozumiem tego nagrania..Biorąc pod uwagę jego opis: Cytuje Pan czyjeś słowa które PRAWDOPODOBNIE wyrwane są z kontekstu i używa ich Pan w opisie filmu co nazywa się Cickbaitem. O ile zdarza mi się czytać Pana wpisy na wlaskarzewie.pl i zgadzam się z pewnymi opiniami to z drugiej strony nazywał się Pan w filmach publikowanych wcześniej DZIENNIKARZEM. Z tego co podaję Wikipedia cytat: (... Zadaniem dziennikarzy jest przekazywanie rzetelnych i bezstronnych informacji oraz różnorodnych opinii, a także umożliwianie udziału w debacie publicznej (zob. etyka dziennikarska)). Wg. Mnie w Pana działalności nie ma nic z w.w. aspektów. Dlaczego nie dał Pan możliwości wypowiedzi Pani burmistrz? Skoro masz się Pan za DZIENNIKARZA czy nie powinien Pan zadawać konkretnych pytań? Czy nie powinien Pan pozwolić na odpowiedź na te pytania? Wg. Mnie : materiał stronniczy, agresywny, nie warty uwagi.. szkoda bo ciekawie się czytało Pana co niektóre wpisy ale niestety sam się Pan zweryfikowałeś. Proponował bym odłożyć KAMERE w futerał i udać się do jakiejś uczciwej pracy a DZIENNIKARSTWO pozostawić ludziom którzy wiedzą cokolwiek na jego temat.. – sugeruje inny komentujący.
– Wszyscy tu komentujący jedziecie na człowieka, który jako jedyny z niewielu wie co się dzieje w dzisiejszym świecie i ma wiedzę – zaznaczył Internauta broniący mężczyznę.
Zdj. UM Łaskarzew, screeny z nagrań WŁaskarzewie
Edytowany: 27.04.2023r., 15:30
ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie