
Już na kamerach monitoringu miejskiego ta bójka wyglądała poważnie. Gdy na miejsce dotarła straż miejska i policja okazało się, że jest też potrzebna karetka, ponieważ jeden z uczestników zajścia miał obrażenia i obficie krwawił. W trakcie interwencji strażnicy miejscy ustalili, że bójka była wynikiem nieporozumień na tle kibicowskim, a poszkodowani mężczyźni zostali pobici przez kibiców z Garwolina.
W poniedziałek 16 września 2019 roku roku o godzinie 3:05 operator monitoringu miejskiego w Radomiu zauważył i zgłosił dyżurnemu straży miejskiej poważnie wyglądającą bójkę sześciu osób na placu dworcowym przy ulicy Poniatowskiego.
– Dyżurny natychmiast na miejsce zdarzenia zadysponował dwa patrole Referatu Prewencji, które po przybyciu na miejsce udzieliły pomocy wezwanemu również patrolowi policji. W trakcie prowadzonych czynności służbowych wylegitymowano osoby biorące udział w zajściu oraz wezwano karetkę pogotowia do jednego z młodych mężczyzn, u którego stwierdzono dość poważnie wyglądające obrażenia z obfitym krwawieniem. W trakcie interwencji strażnicy ustalili, że bójka była wynikiem nieporozumień na tle kibicowskim, a poszkodowani mężczyźni zostali pobici przez kibiców z Garwolina – informują przedstawiciele Straży Miejskiej w Radomiu.
Strażnicy miejscy polecili operatorowi monitoringu dokładne sprawdzenie zapisu kamer oraz penetrację pobliskiego terenu za sprawcami pobicia. Sami również przeprowadzili kontrolę rejonu przyległego do dworca PKP, w wyniku której na wysokości jednego z radomskich klubów na ulicy Grzecznarowskiego ujęli czterech młodych mężczyzn uczestniczących w zdarzeniu na placu dworcowym.
Wszystkich ujętych mężczyzn przewieziono do I Komisariatu Policji i przekazano wraz z kompletem dokumentacji służbowej celem przeprowadzenia dalszych czynności służbowych.
Straż Miejska Radom, oprac. ur
Zdj. poglądowe: Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie