
Podczas "spaceru" w Garwolinie, który był protestem przeciw wyrokowi TK o zakazie aborcji eugenicznej, zostały odpalone race. Osoby, które to zrobiły zostały ukarane mandatami. Samo zgromadzenie policja uznaje za nielegalne. W nocy na elewacji ratusza w Żelechowie pojawił się znak przypominający piorun, będący symbolem Strajku Kobiet. Burmistrz zgłosił ten akt wandalizmu na policję.
"Spacer" przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego o zakazie tzw. aborcji eugenicznej, odbył się w poniedziałek 26 października w Garwolinie i zgromadził tłumy zdeterminowanych i wkurw...ych kobiet, którym towarzyszyli także mężczyźni.
Dbają o bezpieczeństwo protestujących, ale będą też reagować
Manifestujący przez około 1,5 godziny blokowali ruch, przepuszczając jedynie karetki oraz skandowali różnorodne hasła, jasno wyrażając swój sprzeciw wobec zaostrzenia prawa antyaborcyjnego w Polsce i żądaniem wolnego wyboru. Dopiero odpalenie rac przed biurem posła PiS Grzegorza Woźniaka sprawiło, że interweniowała policja, zabezpieczająca przebieg protestu oraz biuro parlamentarzysty i kolegiatę. (Zobacz zdjęcia i relację z wydarzenia>>>)
– Trzy osoby, które odpaliły race zostały ukarane mandatami – informuje asp. szt. Marek Kapusta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Mundurowy zaznacza, że wydarzenie w Garwolinie, podobnie jak większość tego typu zgromadzeń w kraju, odbył się nielegalnie, ponieważ nie zostało zgłoszone do władz miasta. Burmistrz Garwolin Marzena Świeczak potwierdza, że do urzędu miasta nie wpłynęło zgłoszenie o spacerze.
– Zgromadzenia, które odbywają się w całej Polsce, nie są pozgłaszane i są nielegalne. W większości te protesty przebiegają spokojnie. U nas przebiegł spokojnie. Jako policja będziemy stanowczo reagować w przypadku rażących naruszeń przepisów. Priorytetem jest zadbanie o bezpieczeństwo uczestników, którzy w taki sposób wyrażają swoje poglądy. Będziemy reagowali tylko na rażące łamanie przepisów, z uwagi na to, że nie chcemy potęgować emocji towarzyszących tym osobom. Biura poselskie i kościoły to miejsca, przed które najczęściej przychodzą protestujący, dlatego policjanci też tam byli – podkreśla asp. szt. Marek Kapusta. Rzecznik garwolińskiej policji dodaje, że podczas nielegalnego zgromadzenia przez policję były emitowane komunikaty, dotyczące obowiązujących obostrzeń i zachowań zgodnych z prawem.
Zabezpieczyli nagrania z monitoringu, symbol zostanie zamalowany
W nocy osoby wspierające protest kobiet najprawdopodobniej wyrazili swój sprzeciw wobec orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o zakazie aborcji w Żelechowie. Na elewacji ratusza miejskiego pojawił się znak przypominający piorun, będący symbolem Strajku Kobiet. – Powiadomiłem policję o akcie wandalizmu. Policjanci z posterunku już prowadzą postępowanie. Mam nadzieję, że sprawca będzie znaleziony i ukarany – mówi burmistrz Żelechowa Łukasz Bogusz. Mundurowi w celu ustalenia autorów malunku zabezpieczyli nagrania z monitoringu miejskiego. Symbol ma zostać niebawem zamalowany.
ur
Zdj. ur, UMiG Żelechów
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Czy to prawda, że reporterka eGarwolin wręczyła osobiście tym osobom racę? I czy to prawda, że po przesłaniu zdjęcia mandatu przesłała na ich konta pieniądze do ich opłacenia? Z góry dziękuję za odpowiedź. Ps. Może także posiada wiedzę na temat wulgarnego napisu przed kościołem na Stacyjnej?