Reklama

Ciało chłopca znaleziono pod Garwolinem. Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok 10 lat więzienia

Sąd Apelacyjny w Warszawie zajął się sprawą śmierci czteroletniego Leona, którego zwłoki odnaleziono w Górkach koło Garwolina. W mocy utrzymany został pierwotny wyrok 10 lat pozbawienia wolności dla matki chłopca, Karoliny W. oraz jej partnera, Damiana G., który dobrowolnie opiekował się dzieckiem.

Oskarżeni nie wezwali pogotowia po tym, jak chłopiec doznał rozległych poparzeń, co ostatecznie doprowadziło do jego śmierci.

Od pierwotnego wyroku z marca 2025 roku apelacje złożyły obie strony. Obrońcy oskarżonych wnosili o uniewinnienie lub wymierzenie łagodniejszej kary, natomiast prokuratura domagała się za ten czyn aż 20 lat więzienia. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał jednak karę 10 lat więzienia dla obojga. - Ta kara została wymierzona w wysokości 10 lat i sąd II instancji całkowicie się z tymi ustaleniami zgadza - mówiła sędzia Agnieszka Domańska w ustnym uzasadnieniu wyroku.

Tragedia w Górkach: Dlaczego zmarł 4-latek?

Sprawa wstrząsnęła całą Polską, ale dla mieszkańców powiatu garwolińskiego miała wymiar szczególny. Zwłoki 4-letniego Leona odnaleziono 26 października 2022 roku przy ul. Sosnowej w Górkach, zakopane w płytkim dole i zawinięte w koc.

Śledztwo Prokuratury Okręgowej w Siedlcach wykazało, że między drugą połową sierpnia a 21 sierpnia 2022 roku opiekunowie zaniechali wezwania pomocy, działając wspólnie i w porozumieniu. Jak ustalono, maluch wpadł do wanienki z wrzątkiem i przez kilka dni umierał w męczarniach.

Opiekunowie robili okłady, ale nie wezwali lekarza. Bali się konsekwencji, mimo że byli prawnie zobowiązani do udzielenia pomocy. Poparzone ciało puchło, aż chłopiec zasłabł i zmarł 21 sierpnia. Przestraszeni 19-latkowie (wówczas w tym wieku) zawinęli go w koc i zakopali za domem.

Oskarżonym, Karolinie W. i Damianowi G., prokuratura zarzuciła zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem (art. 148 § 2 pkt. 1 kodeksu karnego).

Sąd: Zabójstwo, ale bez „szczególnego okrucieństwa”

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga, który wydawał pierwszy wyrok w marcu 2025 roku, uznał jednak, że elementu szczególnego okrucieństwa w działaniu oskarżonych zabrakło.

Krystyna Gołąbek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, poinformowała, że sąd zakwalifikował ten czyn jako zbrodnię z art. 148 § 1 kodeksu karnego: - Sąd uznał, że oskarżeni Karolina W. i Damian G. dopuścili się zarzuconej im zbrodni zabójstwa, jednak nie działali ze szczególnym okrucieństwem.

W konsekwencji, sąd wymierzył każdemu z nich karę 10 lat pozbawienia wolności. Ten wyrok został ostatecznie utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny w Warszawie.

fot. AdobeStock, Facebook/Karolina W.

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do