Reklama

Jest wicewojewodą, czy nie jest?

Na banerach wyborczych Sylwestra Dąbrowskiego widnieje napis: wicewojewoda. Jeden z naszych Czytelników uważa, że nie powinien go umieszczać, ponieważ nie piastuje już tego stanowiska. Do sprawy odnosi się sam zainteresowany.

Kampania wyborcza w wyborach samorządowych rozkręca się na dobre. W Internecie oraz w terenie pojawiają się kolejne banery i plakaty kandydatów na włodarzy i radnych różnego szczebla. Jeden z naszych Czytelników zbulwersował się treścią banera kandydata PiS do sejmiku województwa - Sylwestra Dąbrowskiego. Na tym banerze widnieje napis: wicewojewoda, a - jak zauważa Czytelnik - S. Dąbrowski wicewojewodą już nie jest.

Kontaktujemy się w tej sprawie S. Dąbrowskim, który pełnił funkcję I wicewojewody mazowieckiego od 2016 do grudnia 2023 roku. Mówi on wprost, że w zasadzie sam nie jest pewny, jaki ma status. – Premier mnie odwołał. Napisałem premierowi, żeby w związku z moim odwołaniem zaproponował mi inne stanowisko ze względu na to, że jestem w okresie ochronnym. We wrześniu osiągnę wiek emerytalny i premier powinien mi zaproponować inne stanowisko, tak wynika z przepisów prawa. Jednak do dzisiaj tego nie zrobił – zauważa S. Dąbrowski.
Ponadto - jak mówi - nie otrzymał jeszcze świadectwa pracy, a także otrzymuje wynagrodzenie wicewojewody, ponieważ jest w trakcie 3-miesiecznego okresu wypowiedzenia. – Nie mam świadectwa pracy, nie jestem bezrobotnym, nie zaproponowano mi innego stanowiska, wypłacana mi jest pensja ze stanowiska wicewojewody. Jestem więc wicewojewodą, czy nie? Moja sytuacja jest niejasna. W papierach i wynagrodzeniu jestem, a oficjalnie nie jestem, bo jest ktoś inny jest na tym stanowisku – podsumowuje.

"Wicewojewodę Dąbrowskiego ludzie pamiętają"

Podkreśla, że jego zdaniem umieszczenie na banerach stanowiska wicewojewoda nie jest żadnym oszustwem wyborczym, ani nie jest zabronione. – Przez 8 lat, też do powiatu garwolińskiego, przyjeżdżałem jako wicewojewoda. Z tego jestem znany. Dąbrowskich jest dużo, ale wicewojewodę Dąbrowskiego ludzie pamiętają  – mówi. Zauważa, że do dzisiaj do Aleksandra Kwaśniewskiego mówi się: panie prezydencie, a np. do Janiny Ewy Orzełowskej i Elżbiety Lanc: pani marszałek, mimo że w obecnej kadencji nie są wicemarszałkami, a członkami zarządu województwa. Są osoby, które nie są obecnie posłami, a na banerach jest napisane: poseł, ponieważ ludzie znają ich z tego, że tymi posłami byli. – Tytuł zostaje. Tak jest przyjęte. To nie jest tak, że ja się chwalę, że jeszcze jestem wicewojewodą, tylko po prostu większość ludzi zna mnie z tego, że przyjeżdżałem do nich jako wicewojewoda  – podkreśla.  – Gdyby ta osoba, która się do państwa odzywała, zobaczyła ulotki, to w nich jest napisane, w jakich latach byłem wicewojewodą, w latach 2016-2023  – doprecyzowuje.

JS

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 06/03/2024 17:58
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do