
Mogło dojść do tragedii na drodze! Kompletnie pijany kierowca urządził sobie przejażdżkę samochodem. Bmw bez badań technicznych i ubezpieczenia zakończyło podróż w rowie. Kierowca, który miał 3,5 promila stracił prawo jazdy. Grozi mu nawet więzienie. Na szczęście, ani mężczyźnie ani pasażerowi nic się nie stało. Nikt też nie znalazł się na drodze skrajnie nieodpowiedzialnego kierowcy.
W minioną sobotę, 15 października, około godziny 16:40, policjanci otrzymali wezwanie dotyczące zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowości Choiny (gm. Parysów) na drodze wojewódzkiej nr 805.
– Patrol skierowany na miejsce ustalił, że za kierownicą bmw, które wjechało do przydrożnego rowu siedział 51-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego, od którego od razu wczuli woń alkoholu. W samochodzie znajdował się także 26-letni pasażer. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierującego. – Mężczyzna miał w organizmie 3,5 promila alkoholu. Podczas dalszej kontroli okazało się, że pojazd nie ma aktualnego badania technicznego oraz polisy OC – dodaje rzeczniczka garwolińskiej policji.
51-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za jazdę bez badań technicznych. Policjanci sporządzili wniosek do Funduszu Gwarancyjnego za brak aktualnej polisy OC i zatrzymali prawo jazdy kierowcy. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka kara finansowa.
KPP Garwolin, oprac. ur
Za zdjęcie dziękujemy Czytelnikowi!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie