
W sobotnie popołudnie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie, zatrzymali do kontroli drogowej kierujących, na drodze krajowej nr 17, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość. W związku z popełnionymi wykroczeniami, kierujący zostali ukarani za swoje postępowanie.
W sobotnie popołudnie policjanci z garwolińskiej drogówki, dokonywali kontroli prędkości w miejscowości Anielów w rejonie budowy drogi S17, gdzie 5 lipca doszło do katastrofy w ruchu lądowym. Mundurowi w niespełna kilkadziesiąt minut zatrzymali 7 kierowców, którzy nie stosowali się do znaków pionowych, dotyczących ograniczenia prędkości do 50 km./h. Rekordzista w tym miejscu podróżował z prędkością 111 km/h.
Seria wykroczeń jednego kierowcy
Dużą niespodzianką, dla policjantów okazał się 49-letni kierowca samochodu ciężarowego, który na początek przekroczył prędkość o 27 km/h. Policjanci podczas kontroli ujawnili, że przedsiębiorca podróżuje pojazdem bez wymaganych dokumentów w transporcie drogowym, uprawnień do kierowania pojazdem ciężarowym z przyczepą, nie posiada ubezpieczenia na ciągnik siodłowy, naczepę i nie korzysta z tachografu, który rejestruje czas pracy kierowcy. Policjanci ukarali kierowcę mandatami za popełnione wykroczenia. Natomiast za naruszenia w transporcie drogowym sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do Inspekcji Transportu Drogowego celem wszczęcia postępowania administracyjnego. Naruszenia w transporcie drogowym zagrożone są karą pieniężną w wymości kilkunastu tysięcy złotych.
– Przypominamy, że wraz ze wzrostem prędkości wydłuża się droga hamowania, a także zwiększa się odcinek drogi, jaką pokona pojazd, zanim kierowca zdąży zareagować. W przypadku wystąpienia zdarzenia drogowego, może być ono tragiczne w skutkach, jeśli nie dostosujemy prędkości oraz własnych umiejętności do warunków, z jakimi mamy do czynienia. Pamiętajmy, że na drodze nie jesteśmy sami! Nie stwarzajmy zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Przestrzegajmy ustanowionych przepisów ruchu drogowego, aby każdy bezpiecznie dojechał do celu swojej podróży – apeluje asp. szt. Marek Kapusta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
(KPP Garwolin, oprac. ur) 2017-07-11 19:01:45
Fot. poglądowe: arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
To byś latał cały czas
Jak kamery za drogie to progi zwalniające. Jak debil jeden z drugim wyskoczy w powietrze to dalej będzie jechał powoli i uważnie.
Po takim dużym karambolu po którym wzburzeni kierowcy zaczęli pytać gdzie jest policja góra im kazała zrobić taką akcję pokazówkę i rozgłosić we wszystkich mediach jak to wzmożenie działają. Oczywiście wybrali czas kiedy najmniej samochodów jeździ pewnie ze strachu żeby w nich jakiś tir nie wjechał. Tak po ludzku to nawet ich rozumiem. Też bym się bał na tej drodze stać. Gdzie są krokodyle którym teraz radary podlegają? Też powinni na tej drodze stać. Najlepiej jakby co kawałek ustawili kamery i wszystkich przekraczających prędkość, wyprzedzających na linii ciągłej i niestosujących się do poleceń kierujących ruchem bezwzględnie karali bo inaczej to do końca tej budowy wiele ludzi zginie.
[quote name="krisn"]Nareszcie Urszuli dipy bo przedtem stali po wsiach i utrudniali życie mieszkańców[/quote]Urszula z tobą pije?to :lol: dipy da. :o
Nareszcie Urszuli dipy bo przedtem stali po wsiach i utrudniali życie mieszkańców