
Do kradzieży doszło w środę, w jednym ze sklepów z używaną odzieżą w Garwolinie. W pewnym momencie klientka zorientowała się, że pozostawiona przez nią w koszyku torebka zniknęła. Na miejsce została wezwana policja.
Do zdarzenia doszło w środę, 19 października, przed godziną 10, w sklepie z używaną odzieżą, który mieści się w budynku dworca PKS w Garwolinie. To był dzień dostawy nowego towaru. Z relacji świadków wynika, że w sklepie był dość spory ruch. Okradziona kobieta przyznała, że zostawiła torebkę w koszyku i oglądała ubrania. W torebce miała portfel z dokumentami i kwotą około 200 zł oraz telefon. W pewnym momencie zorientowała się, że jej torebka zniknęła.
Dość szybko okazało się, że sklepowe kamery zarejestrowały kobietę, która podchodzi do koszyka, zabiera torebkę i wychodzi. Ponieważ pokrzywdzona straciła telefon, jedna z klientek wezwała policję. Inna sugerowała, żeby sprawdzić okoliczne śmietniki, gdzie złodziejka mogłaby porzucić torebkę po zabraniu pieniędzy czy wartościowych przedmiotów. Rzeczywiście, tak było. dokumenty i telefon zostały znalezione w miejskim koszu na śmieci.
– Policjanci prowadzą czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
ur
Za zdjęcia dziękujemy Czytelniczce!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie