Krzywda: zagrali dla Adriana i zebrali ponad 30 tys. zł!

Wiele atrakcji, mnóstwo ludzi o wielkich sercach i doskonała zabawa – w tych kilku słowach można najkrócej opisać to, co w niedzielę działo się w Krzywdzie (gm. Łaskarzew). Na placu przy Szkole Podstawowej odbył się festyn charytatywny dla Adriana Łapacza. Dzięki zaangażowaniu wielu osób i ofiarności uczestników imprezy udało się zebrać ponad 30 tys. zł!

W niedzielę 8 maja, na placu przy Szkole Podstawowej w Krzywdzie, odbył się Festyn charytatywny dla Adriana Łapacza. Tego dnia, mimo kapryśnej pogody, nie zabrakło ludzi o wielkich sercach, którzy postanowili pomóc Adrianowi się obudzić. Podczas festynu, zorganizowanego przez gminę Łaskarzew i Fundację „Ale Jestem”, udało się zebrać 30 tys. 550, 18 zł. Środki te zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację Adriana w specjalistycznym ośrodku. W festynie uczestniczył brat Adriana oraz jego tata. Adrian przebywa w szpitalu w Olsztynie. Towarzyszy mu opiekująca się nim mama.

Przypomnijmy, że Adrian pochodzi z Sośninki. Chodził do szkoły w Łaskarzewie, a następnie w Miętnem. Jest harcerzem i studentem. 20-latek miał wrodzoną wadę lewej nerki – zwężenie ujścia miedniczkowo-moczowodowego. Wada ta mogła powodować wiele komplikacji, w tym m.in.: infekcje, kamienie nerkowe, poważne uszkodzenie nerki. 14 grudnia 2015 roku Adrian przeszedł operację w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym im. Prof. Orłowskiego przy ul. Czerniakowskiej w Warszawie. Po operacji jego serce się zatrzymało. Aparatura nie zadziałała. Doszło do niedotlenienia i niedokrwienia mózgu. Adrian był w śpiączce przez ponad 2 miesiące. Obecnie jego stan jest określany jako „przytomny, nieświadomy”. Dla Adriana odbywały się już zbiórki pieniędzy, mecz oraz koncert charytatywny, zorganizowany przez jego przyjaciół z harcerstwa. Kolejną okazją do pomagania Adrianowi był festyn w Krzywdzie, gdzie nie zabrakło ludzi o wielkich sercach.

Pomagają Adrianowi się obudzić

– Impreza rewelacja! Pomimo deszczu, który trochę jednak rozgonił ludzi. Wielu jednak zostało, a występujące dzieci tańczyły w deszczu. Wielki podziw dla nich! Dawno nie byłam na takiej imprezie, w którą było zaangażowanych tak wiele osób. I nie chodzi tu tylko o organizację, ale również o uczestników, których było bardzo wielu i którzy pokazali, że chcą i potrafią pomagać. Dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w organizację tego niezwykłego festynu, w tym m.in.: Pani Hani Cicheckiej, wszystkim pracownikom gminy Łaskarzew, strażakom, dzieciom i młodzieży występującej na scenie, nauczycielom za przygotowanie uczniów, wszystkim darczyńcom i sponsorom, licytującym na aukcjach, sportowcom....wszystkim, którzy wspomogli organizację tej imprezy, a tych osób było całe mnóstwo. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem, że tak się udało, że pomimo nieciekawej pogody wiele osób wytrwało i chciało być razem dla Adriana. Dziękujemy! – mówi Ewelina Pal z Fundacji „Ale Jestem”.

Moc atrakcji i emocjonujące licytacje

Organizatorzy wydarzenia przygotowali dla uczestników festynu wiele atrakcji. W meczu pomiędzy Radnymi Gminy Łaskarzew i Mieszkańcami Sośninki padł wynik 5:2 dla ekipy z Sośninki. W zwycięskiej drużynie zagrał brat Adriana. Podczas festynu w Krzywdzie na scenie wystąpili najmłodsi, młodzież, dorośli i seniorki. W koncercie talentów zaprezentowali się: Magdalena Jarzyna, Kamila Figielska, Emil Komorniczak, Jakub Kołyska, Mateusz Skoczylas oraz kapela Stanisława Figielskiego. W Krzywdzie odbyła się loteria fantowa, w której wygrywał każdy los oraz loteria biletowa, w której nagrodą główną była wycieczka do Sejmu. Tego niedzielnego popołudnia nie zabrakło licytacji twórczości ludowej i nie tylko, rywalizacji sportowej, kiermaszu książek, dmuchańców, malowania twarzy, kolorowania i zaplatania warkoczyków i przejażdżek kucykiem. Podczas licytacji wśród sportowych, kolekcjonerskich gadżetów zainteresowaniem cieszyła się piłka z podpisem Jana Tomaszewskiego, która została wylicytowana za 400 zł i koszulka z podpisami zawodników drużyny KS Snajper Sośninka, która poszła za 500 zł. Na osoby dbające o swoje zdrowie czekał punkt medyczny, w którym każdy mógł zmierzyć sobie ciśnienie oraz sprawdzić poziom cukru. Podczas festynu nikt nie był głodny ani spragniony. Na wszystkich czekała kuchnia polowa, grill, ciasto, kawa, herbata i lody. Uczestników festynu bawił zespół Diverse.

(ur) 2016-05-10 16:52:49

Fot. Fundacja „Ale Jestem”