
W niedzielę, w rejonie wału przy Wiśle w Antoniówce Świerżowskiej, policjanci uwolnili uwięzione we wnykach zwierzę. Samiec sarny uciekł. Mundurowi ustalają, kto zastawił siadła. Jaka kara może grozić kłusownikowi?
Zgłoszenie o zwierzęciu, które wpadło we wnyki w Antoniówce Świerżowskiej, wpłynęło na policję w niedzielę 21 lutego o godzinie 14.32.
– Policjanci z Maciejowic ustalają, kto zastawił wnyki w rejonie wału zabezpieczającego rzekę Wisłę. W wyniku tego działania w sidła zaczepił się samiec sarny. Policjanci uwolnili zwierzę, które uciekło – informuje sierż. szt. Małgorzata Pychner, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Sidła zostały zabezpieczone. Ustalaniem sprawcy zajmują się policjanci z Posterunku Policji w Maciejowicach.
Za kłusownictwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
oprac. ur
Zdj. poglądowe: Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie