Reklama

Łukasz zmarł porażony prądem – Ruszyła zbiórka dla jego żony i dzieci

Gdy Łukasz był z żoną na budowie ich wspólnego domu poraził go prąd. Mimo udzielonej pomocy medycznej i ogromnej woli życia, Łukasza nie udało się uratować. Razem z sercem męża, zatrzymał się także świat Wioli i ich dzieci – 7-letniej Oliwki i rocznych bliźniaczek Marysi i Gabrysi.

Wioleta i Łukasz ze Starowoli byli małżeństwem od ponad 10 lat. Wspólnie planowali założenie rodziny i budowę domu. Ich związek był udany, choć bogaty w rodzinne dramaty. Początkowo nic nie zapowiadało serii nieszczęść, jakie dotkną tę rodzinę.

Rozrywające serce straty

–  Po trzech latach spędzonych wspólnie, na świat przyszła Oliwia-dziś ma 7lat. Radość jaką przyniosło im rodzicielstwo skłoniło ich do powiększenia rodziny. Niestety, kolejne ciąże zakończyły się stratą upragnionych dzieci. Mimo bólu i beznadziei podejmowali kolejne próby powiększenia rodziny i udało się! Po niedługim czasie, kiedy nadzieja już gasła, narodziła się Maja. Szczęście rodziny nie trwało jednak długo. Po tygodniu życia, maleńkie serduszko Mai przestało bić... Czarna rozpacz ogarnęła dusze i serca rodziny. Czemu los ich tak doświadcza?! Jaki grzech karze rodzicom chować własne dziecko?! Pytania pozostały bez odpowiedzi, lata mijały a Wiola i Łukasz zaczęli oswajać się z myślą, że nie będzie im dane więcej doświadczyć radości z rodzicielstwa. Strach przed stratą dziecka kazał im porzucić pragnienie posiadania dużej rodziny. Bolesne doświadczenia sprawiły, że maleńka rodzina jeszcze bardziej się ze sobą scaliła. Całą miłość rozdzielili między swoją trójkę – opowiada Marlena Krzyśpiak, siostra zmarłego mężczyzny.

Łukasz poświęcił się pracy, Wiola zaś wychowaniem córki. Łukasz pracował ciężko na budowach, gdzie zdobył doświadczenie, które pomogło rozpocząć budowę wymarzonego domu. W tym czasie zupełnie niespodziewanie, Wioleta zorientowała się, że jest w ciąży. Gdyby to się zdarzyło kilka lat wcześniej, nim rozegrały się poprzednie dramaty, zapewne byłaby najszczęśliwszą kobietą na świecie... Po tylu niepowodzeniach, małżeństwu nieufnie mijały koleje miesiące rozwijającej się, bliźniaczej ciąży, która również była wielką walką o dziewczynki. Bilans nieszczęść został chyba wyczerpany! W czerwcu 2022r urodziły się dwie zdrowe córeczki: Marysia i Gabrysia.

Łukasza nie udało się uratować

Rodzina kompletna, dom w budowie, teraz może być już tylko lepiej. Wiola-szczęśliwa mama na pełen etat, Łukasz-spełniony ojciec, teraz priorytetem dla nich stał się dom, w którym toczyć się będzie ich szczęśliwe życie. Fundamenty, mury, prace idą powoli, choć pochłaniają niemalże każdą zarobioną złotówkę. Dobrze, że Łukasz nabył zdolności i wiele prac może zrobić sam. Tak było i tym razem. Gdy był razem z żoną na budowie ich wspólnego domu, 8 lipca 2023r. Łukasza poraził prąd.

Mimo udzielonej pomocy medycznej, mimo ogromnej woli życia, Łukasza nie udało się uratować. Razem z sercem męża, zatrzymał się także świat Wioli. Rozpacz sięgnęła zenitu, w piątek 14 lipca 2023r. musiała odprowadzić ciało tragicznie zmarłego, ukochanego męża na cmentarz w Żelechowie...

Prośba o otwarcie serc

– Nim jednak kwiaty na grobie zwiędną a znicze się dopalą, Wioletę dotknie kolejna troska, troska o pieniądze. Ona na razie o tym nie myśli, cierpi, przeżywa żałobę, samotnie dźwigając na barkach trud macierzyństwa. Proszę jednak wszystkich: rodzinę, przyjaciół, znajomych, sąsiadów, a także zupełnie obcych ludzi o otwarcie serc i wsparcie finansowe wdowy i osieroconych dziewczynek – apeluje Marlena Krzyśpiak, która na platformie Zrzutka.pl utworzyła zbiórkę.

Śp. Łukasz Leśkiewicz przeżył 32 lata. U boku jego była wspaniała żona Wioleta oraz córeczki: siedmioletnia Oliwka i roczne bliźniaczki Marysia i Gabrysia, które nawet nie zapamiętają uśmiechu kochającego taty...

Kliknij tutaj i wesprzyj zbiórkę Pomoc finansowa po stracie kochanego Męża i Taty

Za Zrzutka.pl, oprac.ur

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do