
To już pewne. W przyszłym sezonie zabraknie GTS-u Wilga Garwolin na siatkarskiej mapie kraju.
Podopieczni Jakuba Sokołowskiego w poprzednich rozgrywkach, po słabym sezonie zasadniczym, zaskakująco dobrze zaprezentowali się w play outach, a tym samym zapewnili sobie pozostanie w rozgrywkach II ligi.
Jeszcze niedawno wszystko wskazywało na to, że zespół wystartuje w rozgrywkach. GTS został zgłoszony do zmagań, a PZPS utworzył grupy oraz terminarz. Niestety problemy finansowe, z którymi garwoliński klub zmagał się od dłuższego czasu, zmusiły włodarzy do wycofania drużyny z rozgrywek.
Najniższy budżet w lidze
W poprzednim sezonie na każdym kroku było słychać, że to właśnie garwoliński GTS ma najniższy budżet w lidze i dlatego nie może włączyć się do walki o najwyższe pozycji z drużynami, które mają do dyspozycji nawet pięć razy większą sumę pieniędzy. – Wycofaliśmy się, ponieważ nie ma pieniędzy. Urzędowi nie zależy na siatkówce w Garwolinie, a my nie możemy przez 6-7 lat grać z budżetem 100 tysięcy złotych – mówi prezes Jan Maciejowski.
Prezes GTS-u wstępnie planował, że od następnego sezonu rozpocznie szkolenie młodzieży. Jeśli ten pomysł nie zostanie podjęty, klub ma rozliczyć się z urzędem miasta i rozwiązać działalność.
Kibicom pozostało śledzić spotkania III ligi, w której zaprezentuje się inny siatkarski zespół z Garwolina – SPS 4 CV.
(ŁS) 2012-09-05 09:54:42
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Lepiej jak grają w III lidze ale przynajmniej grają nasi. A nie posprowdzali jakiś pazi i myślą że ktoś chce ich oglądać. Piłkę ręczną zróbcie.