
Radny powiatowy Marcin Kobus w mediach społecznościowych podzielił się swoim oburzeniem w związku z imieninami, które w jednym z garwolińskich lokali w czwartek 12 marca miał zorganizować poseł Grzegorz Woźniak.
Radny powiatowy Marcin Kobus w mediach społecznościowych podzielił się swoim oburzeniem w związku z imieninami, które w jednym z garwolińskich lokali w czwartek 12 marca miał zorganizować poseł Grzegorz Woźniak. Radny w swoim poście zaznacza, że słyszał, że syn parlamentarzysty, który jest piłkarzem, niedawno wrócił z Włoch.
– Co słychać ? Miałem nie pisać ale ...i tak jestem wrogiem nr1 powiatowej partii rządzącej .Do rzeczy, tyle się mówi o pandemii ,szkoły ,kina, teatry pozamykane a w dniu wczorajszym w jednej z lokalnych restauracji nasz poseł ziemi garwolińskiej wyprawił imieniny na których były zaproszone najważniejsze osoby z powiatu (z punktu widzenia zarządzania kryzysowego). Co Wy na to? Ps. Dodam jeszcze ze syn pana posła jest piłkarzem włoskiego kluby i niektórzy mówią że wrócił – napisał w mediach społecznościowych radny Kobus. (pisownia oryginalna)
Post Marcina Kobusa wywołał poruszenie wśród internautów, którzy podkreślają, że w obecnej sytuacji w kraju, w związku z zagrożeniem koronawirusem, organizacja takiego wydarzenia jest skrajnie nieodpowiedzialna, szczególnie, gdy tyle mówi się o ograniczaniu kontaktów z innymi osobami. W międzyczasie kraj obiegła informacja, o tym, że polski piłkarz, obrońca Sampdorii Genua Bartosz Bereszyński jest zarażony koronawirusem. Nie ma jednak żadnych potwierdzonych informacji o tym, że grający w klubie Serie A Genoa CFC Tomasz Woźniak miał kontakt z obrońcą Sampdorii.
W poście jest mowa o najważniejszych osobach z powiatu, które były zaproszone na imieniny. Starosta garwoliński Mirosław Walicki informuje, że nie brał udziału w spotkaniu.
Prywatny wpis, prywatne sprawy
Co na facebookowy post odpowiada poseł Grzegorz Woźniak? – Prywatnych wpisów innych osób nie komentuję, moich prywatnych spraw i syna także. Jest Stacja Sanitaro-Epidemiologiczna i tam można się pytać, czy są kwarantanny – ucina spekulacje parlamentarzysta, który nie udziela żadnych informacji o spotkaniu, ani jego uczestnikach.
Z dzisiejszego, aktualnego komunikatu powiatowego inspektora sanitarnego w Garwolinie o sytuacji epidemiologicznej w powiecie wynika, że nie ma ani jednej osoby objętej kwarantanną domową na podstawie decyzji inspektora sanitarnego. Jedna osoba jest hospitalizowana w szpitalu zakaźnym z podejrzeniem koronawirusa. (zobacz cały komunikat>>>) O samym spotkaniu imieninowym dyrektor sanepidu Dorota Brojek nie posiada informacji i nie komentuje tej sytuacji.
Aktualizacja: 17 marca poseł Grzegorz Woźniak wydał oświadczenie, którego treść publikujemy poniżej.
ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie