Reklama

Pecha Kucha, czyli z miłości do pasji

W miniony piątek w Kawiarni „Moja Muzyka” w Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie odbyło się niezwykłe spotkanie pod tajemniczą nazwą Pecha Kucha. Opisanie swojej pasji, zamiłowania czy hobby w niecałe 7 minut to nie łatwe zadanie, im jednak się to udało.

 

– Pecha Kucha to formuła prezentacji, którą wymyślili japońscy architekci. Chodzi o to, żeby zaprezentować się w krótkim czasie, powiedzieć coś ciekawego o swoim projekcie. Z japońskiego oznacza to gadu gadu – wytłumaczyła Luiza Kondej z Centrum Sportu i Kultury, która prowadziła piątkowe spotkanie.

Reklama

 

Wszystkich prelegentów łączyła formuła prezentacji. Każda składała się z 20 slajdów, każdy slajd wyświetlany był zaledwie przez 20 sekund. Przez 6 minut 40 sekund prezentacji twórca opowiadał o swoim projekcie, swojej pasji lub hobby. Prezentacja, poprzez swoją formułę była żywa i dynamiczna, przez co słuchacze nie mogli się nudzić. Podczas Pecha Kucha usłyszeć można było między innymi o pasji do fotografii, podróży, etnologii oraz kina i teatru.

 

Podczas piątkowego spotkania o swoich pasjach opowiedzieli: Izabela Rękawek i Marzena Świerczewska ze Stowarzyszenia Calos Caghatos, Sylwia Bajera, Karolina Ruta, Kazimierz Paciorek, Michał Dybcio, Mariusz Kozicki, Olga Dziubak, Alicja Malicka i Paweł Malicki z firmy Baton Warszawski, Rafał Szymborski z The Free West Papua Campaign, Paweł Korycki, Barbara Kupczyk-Mikulska i Grzegorz Mikulski z Bramy, Małorzata Walenda i Rafał Matyka.

Reklama

 

(dw) 2016-09-07 14:30:30

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zza lasu - niezalogowany 2016-12-09 06:16:35

    Jakie "miasto" takie eventy. Jakby piwsko za darmo gawali albo można by kogoś okraść lub komuś wpierdzielić to na sali byłoby 100 prof frekwencji.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Olo - niezalogowany 2016-12-08 10:52:25

    Ciekaw jestem kto tam jest ustawiony od pokoleń... pewnie Kazio :D. Pozdro dla garwolińskich heierów: #konio, #Widz :D hahaha i #tralala

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    tralala - niezalogowany 2016-09-11 16:40:32

    zgadzam się z przedmówcami... to towarzystwo wzajemnej adoracji, a zainteresowanie, jak widać, ogromne...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Widz - niezalogowany 2016-09-08 06:15:31

    Ja myślę podobnie. Byłem tam. Widziałem. Słyszałem. Prezentowali się oryginalni ludzie - to fakt, ale niektórzy trochę przesadzali. Wyglądało to tak, jakby chcieli się pochwalić tym kim są, tym co potrafią i gdzie to oni nie byli i co nie widzieli. To nie jest prezentowanie pasji, zamiłowania czy hobby tylko popisywanie się. Dobry start w życie z ustawionej od pokoleń rodziny spowodował, że niektórym zatarła się granica między pokazaniem swoich zainteresowań a pokazaniem swojego bogatego życia. Z tego powodu nie podobały mi się niektóre prezentacje - były mocno przesadzone.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    konio - niezalogowany 2016-09-07 17:10:26

    Mówiąc po naszemu spotkali się żeby się poprzechwalać kim to oni nie są i co to nie potrafią. Tylko po co do tego jakieś japońskie nazewnictwo dodawać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama