Poseł Borkowski apeluje o pomoc dla rolników dotkniętych suszą

Poseł na Sejm RP Krzysztof Borkowski apeluje do wojewody mazowieckiego, prezes Rady Ministrów oraz do dyrektora Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa o przeprowadzenie wizji lokalnych na terenach wschodniego Mazowsza i właściwe ocenienie zagrożenia suszą oraz o zabezpieczenie środków na pomoc dla rolników.

W lipcu poseł na Sejm RP Krzysztof Borkowski wystosował pismo do wojewody mazowieckiego, w sierpniu zaś do dyrektora Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa Wiesława Oleszka oraz do prezes Rady Ministrów Ewy Kopacz. Poseł w pismach przypomina, że brak opadów od kilku miesięcy i nieprzysparzające prognozy spowodowały, że rolnicy w uprawach rolnych odnotowują bardzo duże straty, które prawdopodobnie będą jeszcze większe. Poseł zaznacza, że według Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach w większości regionów Polski między innymi na Mazowszu nie występuje zagrożenie suszą, to rzeczywistość jest całkiem inna.

Uprawy nie nadają się do zbioru, a rolnicy oczekują konkretnych rozwiązań

Krzysztof Borkowski przypomina, że skutki suszy są nieodwracalne i dotyczą nie tylko zbóż jarych, ale również owoców (aronii, porzeczek, jabłek) i warzyw, kukurydzy na ziarno i na kiszonkę, ziemniaków, buraków, a także traw. W chwili obecnej setki hektarów upraw kukurydzy nie nadaje się do zbioru, identyczna sytuacja występuje w warzywach, krzewach aronii, czy ziemniakach, a trawy praktycznie wyschły . Straty wyrządzone tegoroczną suszą odbiją się na polskiej gospodarce. Rolnicy oczekują konkretnych rozwiązań, a tymczasem nie mogą liczyć na nic, bo wg. metodologii szacowania suszy przez IUNG w Puławach zagrożenia suszą w niektórych regionach po prostu nie ma. Tymczasem kukurydza uschła na pniu nawet nie nadaje się na kiszonkę, a przecież nasiona i zabiegi agrotechniczne kosztują krocie, a plonu nie będzie. W związku z tym poseł apelował o rozwagę i podejście do problemu z należytą starannością. – S usza to zjawisko, wobec którego jesteśmy bezsilni, ale możemy wspomóc tych, którzy ucierpią w jej wyniku, a są to rolnicy, którzy ciężko pracują przez cały rok, aby móc zebrać plon. Apeluję o zabezpieczenie środków na pomoc dla rolników, których uprawy ucierpiały w wyniku suszy – czytamy w interpelacji poselskiej . Poseł zwrócił również uwagę na problematyczną sytuację występującą u producentów ryb śródlądowych gdzie również pojawiły się straty. Jak wynika z przekazanych informacji i własnych obserwacji posła wiele zbiorników ma bardzo niski stan wody i następują śnięcia ryb.

System Monitoringu Suszy nie odzwierciedla rzeczywistości

Poseł Krzysztof Borkowski zaznaczył również, że docierają do niego niepokojące informacje i skargi od rolników, między innymi z powiatu garwolińskiego, dotyczące suszy. Poseł poinformował, że podczas spotkań z rolnikami i oględzin upraw rolnych, rolnicy podnoszą kwestię niezakwalifikowania gmin, w których mają zlokalizowane uprawy w systemie monitoringu suszy do zagrożonych suszą, tym samym odcinając możliwość wsparcia ich produkcji. Według wielu rolników System Monitoringu Suszy określany za pomocą klimatycznego bilansu wodnego jest niemiarodajny i nie odzwierciedla rzeczywistości. Poseł na Sejm apelował o przeprowadzenie wizji lokalnej na terenach powiatu łosickiego, garwolińskiego, mińskiego, siedleckiego, sokołowskiego, węgrowskiego oraz części ostrowskiego i właściwe ocenienie zagrożenia suszą, bądź wprowadzenie innego systemu mierzenia suszy, tak, aby regiony, które rzeczywiście są zagrożone suszą mogły podjąć działania w kierunku uzyskania pomocy finansowej od Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa.

(dw) 2015-08-25 08:00:06

fot. poglądowe freeimages.com, archiwum eGarwolin