Postanowione! Dwie szkoły do zamknięcia

Tuż przed majówką radni z gminy Maciejowice podjęli uchwały w sprawie likwidacji Publicznych Szkół Podstawowych z oddziałami przedszkolnymi w Antoniówce Świerżowskiej i w Oronnem.

W tym roku szkolnym w szkole w Oronnem uczy się zaledwie 38 uczniów oraz 6 dzieci w oddziale przedszkolnym. Do placówki w Antoniówce Świerżowskiej uczęszcza 27 uczniów i 11 dzieci do oddziału przedszkolnego. W obu szkołach nie ma klasy pierwszej. Część dzieci z obwodów tych szkół uczy się w szkole i przedszkolu w Maciejowicach.

Jak zaznaczają władze gminy decyzja o likwidacji tych dwóch szkół była decyzją trudną, ale przemawiały za nią stanowcze przesłanki. Jedną z nich była mała liczba dzieci w oddziałach oraz prognozy demograficzne, które jednoznacznie wskazywały, że ta liczba będzie utrzymywała się na niskim poziomie. 

Ponad 1,5 mln zł na dwie szkoły

Kolejnym powodem były kwestie finansowe. Stale wzrastał koszt utrzymania ucznia. W placówce w Oronnem w roku szkolnym 2019/2020 wynosił on 29.181,16 zł, a w roku bieżącym wynosi 35.639,27 zł. W Antoniówce Świerżowskiej w ubiegłym roku szkolnym na ucznia wydano 25.010,29 zł, a w roku bieżącym 28.390,00 zł. Porównywalnie w pozostałych szkołach podstawowych na terenie gminy ten koszt to około 14-15 tys. rocznie.

– Na utrzymanie tych dwóch placówek gmina w bieżącym roku szkolnym przeznacza ponad 1,5 mln zł środków własnych, co stanowi ponad 55% łącznych budżetów tych szkół – informuje zastępca wójta Beata Rulak-Fryc.

Następnym argumentem władz była konieczność poniesienia w każdej z likwidowanych szkół dużych nakładów finansowych na przeprowadzenie generalnych remontów. – W tym miejscu należy podkreślić pilną potrzebę realizacji prac remontowych w innych budynkach oświatowych na terenie gminy, do których uczęszcza znacznie więcej uczniów, a które przez lata nie zostały doinwestowane i aktualnie wymagają ogromnych nakładów – dodaje.

Nowa szkoła, nowe możliwości

Uczniowie likwidowanych szkół będą kontynuować naukę w Publicznej Szkole Podstawowej w Maciejowicach i Publicznym Przedszkolu w Maciejowicach. Zmiana ta ma przynieść poprawę warunków do nauki i rozwoju dla uczniów zlikwidowanych szkół. – To m. in. brak nauki w klasach łączonych, co pozytywnie wpłynie na jakość kształcenia. Lepszy dostęp do bazy sportowej i biblioteki szkolnej – PSP w Maciejowicach dysponuje salą gimnastyczną, nowoczesną halą sportową, szeroką ofertą pozalekcyjnych zajęć sportowych oraz biblioteką dostępną dla uczniów w dogodnym czasie. Do tego stały dostęp do specjalistów: pedagoga, psychologa, logopedy, specjalisty terapii integracji sensorycznej, oligofrenopedagogów oraz pedagoga pedagogiki specjalnej – wymienia zastępca wójta. Szkoły zostaną zamknięte z dniem 31 sierpnia.

"Koszty utrzymania stale rosną"

– Zmniejszająca się liczba uczniów jest zjawiskiem występującym we wszystkich placówkach oświatowych terenu gminy Maciejowice. Na sytuację demograficzną w krótkim czasie nie mamy wpływu, a koszty stale wzrastają. To powoduje konieczność racjonalizacji sieci szkół na terenie gminy. Zmiana sieci szkół pozwoli wygospodarować środki na realizację m.in. tak potrzebnych inwestycji w infrastrukturę oświaty w gminie, stworzenie nowych pracowni przedmiotowych, które umożliwią uczniom uczestnictwo w różnego rodzaju doświadczeniach i eksperymentach, przez co nauka stanie się dla nich ciekawsza i atrakcyjniejsza, czy też sfinansowanie większej ilości kół zainteresowań dla uczniów zdolnych oraz zajęć dodatkowych dla uczniów z problemami w nauce – zaznacza wójt gminy Maciejowice Tomasz Kwiatkowski:

– Sprawą najważniejszą w procesie reorganizacji szkół jest dobro dzieci. Dołożę wszelkich starań, by zapewnić dzieciom likwidowanej szkoły dobre warunki nauczania, wychowania, rozwoju i bezpieczeństwa oraz zapewnić zrealizowanie uprawnień, wynikających z przepisów prawa oświatowego. Dobra oświata, to najlepsza inwestycja w młode pokolenie. Dlatego niezwykle ważne jest zapewnienie nauczania na jak najwyższym poziomie oraz stworzenie jak najlepszych warunków do nauki – dodaje włodarz gminy. 

Urszula Jendrych, materiał opublikowany w gazecie Twój Głos
Zdj. poglądowe: arch. eG