
Prokuratura Rejonowa w Garwolinie bada zdarzenie z plebanii w Miętnem. Jak wynika z wczorajszych ustaleń prokuratora i policji proboszcz tamtejszej parafii targnął się na swoje życie. Śledczy ustalają, czy ktoś doprowadził kapłana do próby samobójczej lub mu w tym pomagał.
W czwartek, 1 września 2022r., o godzinie 7.30 rano, na policję wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu na plebanii w Miętnem. Do szpitala z ranami trafił nieprzytomny 48-letni proboszcz parafii ks. Jerzy P. Kapłan w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł operację. Duchowny żyje, a jego parafianie oraz kuria proszą o modlitwę.
Początkowo, wstępne ustalenia policji nie wskazywały na udział osób trzecich. Prowadzone czynności wykazały jednak taką możliwość. Sprawa jeszcze nie wpłynęła formalnie do Prokuratury Rejonowej w Garwolinie, ale w rozmowie z nami prokurator rejonowy Leszek Wójcik informuje o nowych ustaleniach.
– W dniu wczorajszym prokurator był na miejscu zdarzenia i realizował czynności wraz z funkcjonariuszami policji. Sprawa będzie prowadzona w kierunku czynu określonego w art. 151 Kodeksu Karnego, czyli doprowadzenia przez namowę lub udzielenia pomocy do targnięcia się na własne życie. Wynika to z ustaleń poczynionych na miejscu zdarzenia – zaznacza prokurator Wójcik.
– Odnośnie okoliczności sprawy na chwilę obecną nie będziemy udzielać informacji. Postępowanie dopiero się rozpoczyna. Trudno wyrokować o ostatecznym wyjaśnieniu przyczyn tej sytuacji – dodaje.
Red.
Zdj. ŁS, arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie