Reklama

Promnik walczy o utrzymanie

Promnik Łaskarzew w ciągu tygodnia rozegrał dwa mecze. Najpierw w środę w przełożonym spotkaniu zmierzył się z Bobrem Tłuszcz. Wczoraj na własnym boisku podejmował Legionovię II Legionowo.


Wysoka porażka z Bobrem

Już początek pojedynku nie ułożył się po myśli łaskarzewian, którzy szybko stracili dwie bramki. Promnik próbował atakować i Cezaremu Jóźwickiemu udało się zdobyć gola kontaktowego. Niestety tuż przed przerwą miejscowi po raz kolejny skierowali piłkę między słupki łaskarzewskiej bramki i po 45 minutach Bóbr prowadził 3:1.

W drugiej połowie obraz gry był podobny. Miejscowi mieli delikatną przewagę w posiadaniu piłki i stworzyli sobie więcej sytuacji strzeleckich, co zaowocowało trafieniem na 4:1. Takim rezultatem zakończyła się środowa batalia. Łaskarzewianie na pewno liczyli na zdobycie choćby jednego punktu. Jeśli zwyciężyliby w Tłuszczu, przesunęliby się na jedenastą lokatę, dającą pewne utrzymanie.

{jb_greenbox}Bóbr Tłuszcz – Promnik Łaskarzew 4:1 (3:1)
Bramka:
Jóźwicki
Skład: Bieńko – Opieka, Michalczyk, Mikulski – Cichecki, Świder, M. Jóźwicki, Wójcik, Brzostowski - Jóźwicki, Paziewski{/jb_greenbox}

 

Zwycięstwo z Legionovią

W niedzielę na stadionie przy ulicy Kusocińskiego miejscowy Promnik zmierzył się z czwartą drużyną rozgrywek Legionovią II Legionowo. Goście na wyjazdach prezentowali się dotąd bardzo słabo, o czym świadczy choćby to, że nie zdobyli nawet jednego punktu na obiekcie rywala. Pozwalało to miejscowym kibicom z optymizmem oczekiwać na mecz.

W składzie Promnika zabrakło Dariusza Winka (kontuzja, nie zagra do końca rundy) oraz Grzegorza Opieki. Już od pierwszych minut gospodarze rzucili się do ataków. W 10. minucie Daniel Paziewski otworzył wynik spotkania. Następnie golkipera rywali pokonał Cezary Jóźwicki. Niestety napastnik ŁKS-u przy tym strzale doznał urazu i musiał zejść z placu gry. Po 45 minutach gospodarze prowadzili 2:0. Na początku drugiej odsłony Legionovia zdobyła bramkę kontaktową, ale później do bramki trafiali już tylko łaskarzewianie. Najpierw sędzia nie zaliczył prawidłowo zdobytej bramki Piotra Brzostowkiego, ale Przemysław Poświata nie pomylił się w kolejnym ataku i Promnik prowadził już 3:1. Wynik spotkania strzałem głową ustalił Tomasz Cichecki.

- Chłopaki powalczyli, wygraliśmy zasłużenie, mieliśmy sporo sytuacji. Punkty są nam potrzebne – krótko komentuje trener Promnika Dariusz Winek.

{jb_greenbox}Promnik Łaskarzew – Legionovia II Legionowo 4:1 (2:0)
Bramki:
Paziewski, Jóźwicki, Poświata, Cichecki
Skład: Bieńko - Mikulski, Paśnicki, Świder, Michalczyk, Poświata, Cichecki, M. Jóźwicki (Wójcik), P. Brzostowski - Jóźwicki (Kurach), Paziewski (S. Brzostowski){/jb_greenbox}

(ŁS)2012-06-04 10:25:09

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    kibic - niezalogowany 2012-06-06 08:41:36

    brawo konio! też się nad tym zastanawiałem. Hubert Śweder przecież trzymał grę w tym spotkaniu, ale zapewne przez przypadek go pominięto w protokole meczowym, a nawet w filmiku na stronce promnika i galerii go fajnie i umiejętnie wycięli, choć gdzieniegdzie widać go z numerem 3. Oj Promniku. Czy nie da się utrzymać bez kombinacji?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    konio - niezalogowany 2012-06-04 18:50:45

    a dlaczego w składzie Promnika w meczu z Legionovią nie podano HUBERTA ŚWIDRA z Korony Kielce ME - to niesprawiedliwe ,chłopak też powalczył

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do