Reklama

Ruszyła siedlecka liga okręgowa

W dniach 14-15 sierpnia rozgrywki zainaugurowała siedlecka liga okręgowa, w której występują cztery zespoły z powiatu garwolińskiego.


Hutnik lepszy od Zrywu

W czwartek na boisku w Trąbkach meczem ze Zrywem Sobolew rywalizację w tegorocznych rozgrywkach rozpoczął tamtejszy Hutnik Huta Czechy. Ostatni raz oba zespoły spotkały się w kolejce kończącej ubiegły sezonu; wówczas ze zwycięstwa 2:1 cieszyli się podopieczni Tomasza Bareja.

Pierwsze minuty spotkania toczone były pod dyktando Zrywu, który zdecydowanie dłużej utrzymywał się przy futbolówce. Gospodarze skupili się przede wszystkim na konsekwentnej grze w obronie i przerywaniu akcji rywala. Już w 6. minucie goście byli bliscy otworzenia wyniku. Mocne uderzenie Michała Wiśniocha udanie zablokował jednak miejscowy defensor. Chwilę później obrońcy Hutnika po raz kolejny oddalili zagrożenie, tym razem mocno wybijając futbolówkę w trakcie zamieszania pod bramką. W 23. minucie miejscowi wyprowadzili skuteczną kontrę, po której wyszli na prowadzenie. Po kilku szybkich podaniach w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem rywala znalazł się Jakub Wardak, który bez najmniejszych problemów umieścił futbolówkę w siatce. Zryw nadal miał przewagę, ale ataki nie przyniosły wyczekiwanego trafienia. Po pierwszej odsłonie ekipa z Trąbek prowadziła 1:0.

Zaledwie pięć minut po wznowieniu gry defensor Zrywu Maciej Tywanek nieprzepisowo zatrzymał wychodzącego na czystą pozycję napastnika rywala, za co obejrzał czerwoną kartkę. Mimo gry w osłabieniu goście nadal mieli optyczną przewagę i akcja zdecydowanie częściej toczyła się pod bramką strzeżoną przez Pawła Kardykę. W 70. minucie Hutnik podwyższył prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Łukasz Zalewski. Cztery minuty przed końcem meczu Paweł Wilczek wykorzystał nie najlepszą interwencję golkipera gości i ustalił wynik potyczki na 3:0. W końcówce podopieczni Andrzeja Goliszewskiego za wszelką cenę dążyli do zdobycia honorowego trafienia, ale mimo kilku dobrych okazji strzeleckich wynik nie uległ zmianie.

{jb_greenbox}Hutnik Huta Czechy – Zryw Sobolew 3:0 (1:0)
Bramki
: Wardak, Zalewski, Wilczek
Hutnik: P. Kardyka – Szostak (Zalewski), J. Kardyka, Krupieńczyk, A. Wardak – W. Wilczek, R. Wardak, Kowalski, J. Wardak, Bogdanowicz (Osiński) – P. Wilczek
Zryw: Ulaszewski – Dziubak, Niewczas, Błachnio, Tywanek – Więckowski, Białecki, Górski, Zabiegałowski, Włodarczyk – Wiśnioch{/jb_greenbox}

 

Sęp z jednym punktem

Żelchowianie rywalizację o punkty rozpoczęli w Siennicy, gdzie zmierzyli się z mistrzem A klasy Fenixem, który w poprzednim sezonie tylko raz stracił punkty w meczu na własnym obiekcie. Trener żelchowian Marcin Cieśla nie mógł w tym pojedynku skorzystać z kilku podstawowych zawodników, m.in. Kacpra Kalbarczyka, Pawła Michalika i bramkarza Artura Krawczyka.

Od pierwszych minut lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, którzy spokojnie rozgrywali futbolówkę na połowie przeciwnika. Zespół z powiatu garwolińskiego skupił się przede wszystkim na obronie dostępu do własnej bramki, a swoje ataki opierał na szybkich kontrach. W 30. minucie na prowadzenie niespodziewanie wyszedł Sęp. Dobrze w zamieszaniu podbramkowym zachował się Michał Skwarek, który z najbliższej odległości posłał futbolówkę do siatki. Na przerwę przyjezdni schodzili prowadząc 1:0. W drugiej odsłonie trwała wyrównana walka. Tak jak w pierwszej części dłużej przy piłce znajdowali się gospodarze. Nie potrafili oni jednak rozmontować dobrze funkcjonującej żelechowskiej defensywy. W czwartej minucie doliczonego czasu gry Fenix zdobył upragnione trafienie. Skutecznym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się Andrzej Sieradzki, który pokonał 18-letniego wychowanka Sępa Karola Pawlaka. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 1:1 i zespoły podzieliły się punktami.

{jb_greenbox}Fenix Siennica – Sęp Żelechów 1:1 (0:1)
Bramka:
Michał Skwarek
Sęp: Pawlak – Łukasiak, Szopa, Marcin Skwarek, Michał Skwarek – Zackiewicz, Pogorzelski (Rudzki), Szulc (P. Mazurek), Owczarczyk – Marchlak (Szymanowski), Brych (Deres){/jb_greenbox}

 

Wilga z kompletem punktów

Wilga Miastków, która w poprzednim sezonie uplasowała się najwyżej ze wszystkich naszych zespołów rywalizujących w rozgrywkach siedleckiej ligi okręgowej, o punkty walczyła na wyjeździe, gdzie zmierzyła się z Jabłonianką Jabłonna Lacka.

Pierwszy ligowy mecz pokazał, że podopieczni Tomasza Bareja utrzymują wysoką formę. Efektem tego jest zwycięstwo 2:1 odniesione na trudnym terenie. Wilga rozpoczęła przygotowania zaledwie dwa tygodnie prze ligą i rozegrała w tym czasie tylko jeden sparing, a więc trzy punkty w inauguracyjnej kolejce można uznać za duży sukces.

{jb_greenbox}Jabłonianka Jabłonna Lacka – Wilga Miastków 1:2 (0:1)
Bramki
: Zając, Domański
Wilga: Czarny – Frelik, Zając, Cichecki, Wasilka – K. Aniszewski, Zieliński, Kondej, Domański (J. Biedrzycki), Ł. Biedrzycki (D. Wołoszka) – Belka (Gajownik){/jb_greenbox}

(ŁS) 2013-08-16 17:09:14

 

Galeria zdjęć z meczu Hutnika i Zrywu

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Krzysiek - niezalogowany 2013-08-19 10:36:01

    Trenerem Wilgi Miastków jest Tomasz ale Gugała

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do