Reklama

"Sprzedali zły akumulator. Ubliżali mojemu tacie od starych dziadów i oszustów"

 

Ubliżali tacie. Mówili do niego „stary dziadu, oszukańcu” Ten, którego lekko uderzyłem z płaskiego, krzyczał wcześniej do mnie „grubasie”. Ubliżali od buraków i wieśniaków. Mnie takie rzeczy nie ruszają, ale nie można starszemu człowiekowi ubliżać. Źle zrobiłem, że wszedłem za ladę i go uderzyłem, ale nikt nie może ubliżać tacie. Nikt nie może ubliżać człowiekowi 75-letniemu. Byle gówniarz nie może ubliżać – powtarza stanowczo mężczyzna, który we wtorek 25 lipca uderzył sprzedawcę w jednym z garwolińskich sklepów. Klient przyznaje, że w chwili zdarzenia rządziły nim silne emocje i przedstawia swoją wersję zdarzeń.

 

Do zdarzenia doszło we wtorek 25 lipca w jednym z garwolińskich sklepów. Jak informował nas kierownik sklepu, mężczyzna, który chciał odzyskać pieniądze za zakupiony towar, po usłyszeniu odmowy, chciał sam odebrać te pieniądze, wszedł za ladę, uderzył go, a następnie próbował zabrać mu laptopa. Po publikacji artykułu „Niezadowolony klient uderzył sprzedawcę i chciał zabrać laptopa”, z redakcją eGarwolin skontaktował się sam klient, który przedstawił swoją wersję zdarzeń.

 

Sprzedali niewłaściwy akumulator i nie chcieli go wymienić

Mężczyzna informuje, że w poniedziałek 24 lipca, około godziny 15.50, wysłał swojego tatę do sklepu po zakup akumulatora. Aby uniknąć pomyłki, mężczyzna przezornie dał ojcu poprzedni akumulator o parametrach 170 Ah 950 A, na wzór tego, jaki ma kupić. Starszy mężczyzna pojechał do sklepu i dokonał zakupu akumulatora. Jak relacjonuje syn mężczyzny, w domu okazało się, że sprzedawcy dali mu akumulator o niższych parametrach 145 Ah 900 A. Mężczyzna zdecydował, że trzeba wymienić za słaby akumulator, ponieważ będzie bezużyteczny – maszyna po prostu nie będzie miała siły odpalić.

Następnego dnia rano, starszy mężczyzna pojechał do Garwolina. – Tata prosił sprzedawców o wymianę akumulatora lub oddanie pieniędzy. Panowie powiedzieli, że nie ma takiej możliwości i zaczęli się z niego śmiać. Tata pozałatwiał w mieście inne sprawy i po godzinie 14.00 pojechał do sklepu jeszcze raz. Wcześniej prosił sprzedawców około pół godziny i teraz, po godzinie 14.00 też prosił ich około pół godziny. Znowu pan powiedział, że nie ma takiej możliwości. Żadnej kartki o nie przyjmowaniu zwrotów nie było. Pan tylko tłumaczył tacie, że jest 12 miesięcy gwarancji na akumulator, jeśli się kupuje na fakturę lub 24 miesiące, jeśli się kupuje na paragon. Gdy tata powtórzył, że dali mu nieprawidłowy akumulator i prosi o jego wymianę, panowie mu naubliżali od starych dziadów, od oszustów starych i tata przyjechał do domu – opowiada syn mężczyzny.

 

Ubliżanie, nóż od kosiarki i rękoczyny. „Źle zrobiłem, że go uderzyłem”

Przed godziną 15.00 starszy mężczyzna przyjechał do sklepu przy ul. Kościuszki po raz trzeci tego samego dnia. Tym razem towarzyszył mu syn. – Mówię im „panowie, oddajcie pieniądze lub dajcie drugi akumulator”. Oni śmieli się i tak z 15 minut się to działo. Mężczyzna, który sprzedał mojemu tacie niewłaściwy akumulator powiedział „zobaczysz z kim masz do czynienia”. Mówię im znowu „oddajcie pieniądze lub dajcie drugi akumulator. Dopłacimy, żeby rozwiązać tę sprawę”. Prosiłem, błagałem ich ze 20 razy, a oni swoje, że nie ma takich przepisów. Ubliżali tacie. Mówili do niego „stary dziadu, oszukańcu” Ten, którego lekko uderzyłem z płaskiego, krzyczał wcześniej do mnie „grubasie”. Ubliżali od buraków i wieśniaków. Mnie takie rzeczy nie ruszają, ale nie można starszemu człowiekowi ubliżać. Ten sprzedawca miał w ręku nóż od kosiarki, co widać na pewno na nagraniu. Krzyczeli, grozili, że nam pokażą. Tata mu wyrwał nóż i później uderzyłem go lekko w twarz. Nikt nikogo by nie tknął, gdyby nie prowokowali. Prosiłem ich. Tłumaczyłem, że ojciec ma stymulator, że nie może się denerwować. Wtedy ten w okularach powiedział, że jego ojciec ma 4 i łazi. Źle zrobiłem, że wszedłem za ladę i go uderzyłem, ale nikt nie może ubliżać tacie. Nikt nie może ubliżać człowiekowi 75-letniemu. Byle gówniarz nie może ubliżać. Gdyby ci panowie nie szydzili z mojego taty, nie ubliżali mu, nic takiego nie miałoby miejsca – powtarza mężczyzna.

 

Powiedzieli, że wymienią akumulator. Nie zrobili tego

Klient podkreśla, że nie chciał zabrać sprzedawcy laptopa, ale chciał zobaczyć nagranie, o którym mu mówił kierownik sklepu i czy widać na nim nóż od kosiarki, który sprzedawca trzymał w dłoni. Mężczyzna dodaje, że nie tylko sprzedawca wzywał policję. On także to zrobił. Zaznacza, że przy policjantach sprzedawcy zadeklarowali, że zamówili akumulator na wymianę i będzie można go odebrać następnego dnia. W środę mężczyźni nie zdążyli pojechać po akumulator. W czwartek do sklepu wybrał się członek rodziny klienta, który obawiał się, że kolejna wizyta w sklepie negatywnie wpłynie na nerwy i zdrowie ojca. Kierownik miał wtedy przyjechać do sklepu i powiedzieć, że klient nie ma do niego wstępu, a sprawa zostanie wyjaśniona w sądzie.

{jb_greenbox}Powiatowy rzecznik praw konsumenta Monika Makarewicz informuje, że sprzedawca, który otrzymał na wzór urządzenie, które chce zakupić klient i sprzedaje mu inny towar, ma obowiązek wymienić towar na właściwy.{/jb_greenbox}

Klient twierdzi, że kierownik sklepu, który przebywa na zwolnieniu lekarskim, jeździ samochodem i pojawił się w miejscu pracy w czwartek 27 lipca. Dodaje, że w związku z zaistniałą sytuacją on także poniósł straty, ponieważ maszyna, do której zakupił akumulator nie mogła być uruchomiona przez trzy dni, do momentu zakupu właściwego akumulatora w innym sklepie.

 

(ur) 2017-07-29 13:42:47

 

 

Dla dobra postępowania i w związku z komentarzami, które godzą w dobra osobiste właściciela sklepu i uczestników zdarzenia opcja dodawania komentarzy została wyłączona.

{jcomments off}

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do