
Już jako 6-latka jeździła na rolkach tak agresywnie, że te pierwsze - oczywiście różowe - bardzo szybko nadawały się do wymiany. Wszystkie pieniądze z Komunii wydała na kolejną pasję - muzykę! O sile kobiecych możliwości i miłości do sportu, skrzypiec oraz rodzinnej tradycji wypieków i cukiernictwa opowiada Strong_barbiee, czyli Apolonia Oskroba.
Apolonia Oskroba pochodzi z małej miejscowości Parysów w powiecie garwolińskim. Ma 21 lat i swoje życie od zawsze wiązała ze sportem oraz muzyką. Na co dzień pracuje jako instruktorka jazdy na rolkach i to jest jej największa pasja. W jej życiu są też obecne łyżwy. Ponadto, pracuje w sklepie specjalistycznym „Bogdanca”, gdzie dopasowuje najlepszej jakości rolki do stóp klienta oraz studiuje pielęgniarstwo. Kolejną, wielką pasją Apolonii jest muzyka! 21-latka ukończyła 6-letnią Szkołę Muzyczną I Stopnia w Garwolinie na skrzypcach i śpiewie rozrywkowym oraz Liceum Ogólnokształcące nr 1 im. Bohaterów Westerplatte o profilu artystycznym (muzycznym).
Kiedy zaczęła się Pani pasja do skrzypiec i rolek, łyżew? Co było pierwsze - muzyka czy aktywność fizyczna? A może obie były obecne w Pani życiu od zawsze?
Apolonia Oskroba: Moja rolkowa przygoda zaczęła się w wieku 6 lat, kiedy dostałam swoje pierwsze, różowe rolki firmy Roces. Musiałam je szybko zmienić, bo były w krytycznym stanie... Okazało się, że jeżdżę bardzo agresywnie…(uśmiech). I tym sposobem kupiłam swoje pierwsze, profesjonalne rolki do jazdy wyczynowej na skate parku. Skrzypce zaczęły się nieco później, tuż po I Komunii Św. Wszystkie pieniądze (prezenty) przeznaczyłam na Szkołę Muzyczną, aby zrealizować swoje marzenie - zostać skrzypaczką.
Zdj. Wszystkie pieniądze z Komunii Apolonia wydała na Szkołę Muzyczną, by spełnić marzenie o zostaniu skrzypaczką.
Czy rolki to aktywność dla każdego?
A: Oczywiście! Rolki to zdecydowanie aktywność dla każdego. Wiele osób z wadami stóp odpuszcza sobie ten sport, bo ma duży kłopot z doborem rolkowego buta. My - zawodowi rolkarze - staramy się takie osoby informować, że NAPRAWDĘ JEST DLA NICH SZANSA! W tym momencie technologia rolkarska poszła tak wysoko w górę, że mamy nawet rolki, które pod wpływem ciepła dopasowują się do kształtu naszej stopy. Dodatkowo, do buta z odpowiednim mocowaniem, jest przyczepiona szyna, która ma możliwość przesunięcia jej do środka lub na zewnątrz, dzięki czemu eliminujemy dyskomfort spowodowany np. płaskostopiem.
Od czego zacząć przygodę z rolkami?
A: Najbardziej podstawową rzeczą, zanim jeszcze zacznie się przygodę z rolkami, jest idealne dopasowanie rolkowego buta do stopy, aby nie był za duży lub za mały. Słyszałam już o mitach, że rolki muszą być 2 rozmiary większe. Niestety w konsekwencji takie obuwie, może powodować wady postawy i stóp, takie jak: płaskostopie, koślawość, szpotawość stóp i kolan, czy nieodpowiednie ustawienie stóp powodujące ich supinację lub pronację itp. Następnie powinniśmy rozpocząć jazdę z instruktorem, który pokaże nam odpowiednią technikę jazdy, skróci czas nauki i nauczy nas prawidłowych nawyków, unikając w ten sposób późniejszego odkręcania wyuczonych już błędów.
Zdj. Nie da się ukryć, że 21-latka kocha to, co robi i chce się tym dzielić z innymi!
Rolki mogą wiązać się z urazami/kontuzjami - jak każda forma ruchu - szczególnie, gdy się uczymy. W co warto zainwestować w zakresie naszego bezpieczeństwa?
A: Tak i niestety mamy tendencję do szybkiej rezygnacji z tego sportu z powodu strachu przed upadkiem. Ja swoich podopiecznych uczę nie tylko jazdy, ale też jak upadać- bo to każdemu się zdarza, więc należy sobie wyrobić bezpieczny mechanizm upadania. Zarówno dzieciom, jak i dorosłym, polecam zaopatrzyć się w dobre ochraniacze - na kolana, łokcie i nadgarstki - oraz kask. Początki są trudne (uśmiech)
Działa Pani w social mediach jako Strong_barbiee i zaraża pasją do rolek i nie tylko. Skąd pomysł na taką nazwę? Jakie treści znajdą tutaj obserwujący? Lubi Pani kolor różowy? Piekarnik jest cudowny!
A: Haha! Dziękuję! Przede wszystkim chciałam dzielić się z innymi tym, co robię na co dzień. Strong_barbiee - przekazuję siłę kobiecych możliwości, że możemy robić bardzo dużo i jeszcze więcej próbować. Na moim profilu znajdziemy mnóstwo sportu, muzyki, jak i mojego życia prywatnego. Róż to kolor przewodni - kolor miłości, przyjaźni i ciepła, który odzwierciedla mój charakter (uśmiech)
Kiedy pojawił się w Pani głowie pomysł na łączenie rolek i skrzypiec? Czy możemy się spodziewać kolejnych tego typu filmików na Instagramie/TikToku?
A: Pojawił się, kiedy szukałam oryginalnej treści na moje media społecznościowe. Na co dzień jestem bardzo przebojowa i nie lubię prostych rozwiązań. Dokładnie w lutym rozpoczęliśmy pracę nad pierwszym tego typu nagraniem i nie spodziewałam się, że przyjmie się ono tak dobrze. Mogę zdradzić, że już trwają prace nad kolejnym
Jak reagują ludzie, którzy widzą Panią na rolkach i ze skrzypcami? Umówmy się - same rolki czy same skrzypce nie robią takiego wrażenia jak razem...
A: Kiedy pierwszy raz nagrywaliśmy klip, wstydziłam się przypadkowych obserwatorów, dlatego zdecydowałam się na bardziej odludne miejsce, niż centrum Warszawy. Mimo to, po pierwszych dźwiękach skrzypiec, pojawili się ludzie i zaczęli nagrywać mój występ, zagadywać, prosić o kontakt… To było niesamowite uczucie. Jedną z osób, która do mnie podeszła, był pewien mężczyzna z dziewczynką, powiedział „(…) że jestem inspiracją dla jego córki, że nikt nigdy nie widział czegoś takiego, że to co robię wygląda jak taniec, że tworzę muzykę i pokazuje ciałem to, co chcę przekazać”.
To piękne i tak budujące... Pani pasja przerodziła się w sposób na życie. Od kiedy działa szkółka jazdy na rolkach? Skąd ten pomysł? Kto może się zapisać?
A: Działamy już drugi rok, natomiast do tej pory, zajęcia były prowadzone tylko w Warszawie. Chyba nie da się ukryć, że kocham to co robię, dlatego postanowiłam, że chcę się tym dzielić z innymi. Zapisać się może każdy. Właśnie ruszyły zapisy!
Jak wygląda lekcja?
A: Każda lekcja wygląda inaczej i nie da się jej jednoznacznie opisać. Jeśli ktoś zaczyna pracę od „0”, to pierwsze lekcje skupiają się na ćwiczeniach pozwalających utrzymać równowagę. Natomiast, jeśli przyjdzie do mnie osoba już „jeżdżąca”, skupiam się głównie na udoskonalaniu tego, co już potrafi oraz dokładaniu coraz to bardziej zaawansowanych elementów.
Zdj. Pasja stała się sposobem na życie. Apolonia Oskroba założyła swoją szkółkę jazdy na rolkach. Właśnie ruszyły zapisy na zajęcia.
Na koniec - choć mogłoby być na początku - nazwisko. Jest dość znane i kojarzone jednoznacznie i - bardzo smacznie. Czy Pani także ma rodzinne zamiłowanie do pieczenia/cukiernictwa? Pomaga Pani w rodzinnej piekarni? Jakie jest Pani ulubione pieczywo/wypiekana słodkość czy słony przysmak?
A: Zgadza się! W rodzinie oprócz imiennej piekarni „Oskroba” mamy również piekarnię „Wanda” pochodzącą z Otwocka i rodzinną „Piekarnie Parysów”, z którą łączy mnie najwięcej. Ta piekarnia zachowuje tradycyjną metodę wypieku i niemal 100-letnią recepturę, stworzoną przez mojego pradziadka przed ll Wojną Światową. Do tej pory wyrabiamy chleb ręcznie i pieczemy go w tym samym piecu co pradziadek. Od zawsze spędzałam tam bardzo dużo czasu, więc siłą rzeczy miałam tam swój udział ;D Początkowo tylko dekorowałam torty, później zakochałam się w cukiernictwie i od pewnego czasu samodzielnie realizuje nawet duże zamówienia. Ponadto w naszej piekarni oferujemy, oprócz wspomnianych przepysznych tortów, wyborne jagodzianki i duży wybór chlebów z różnymi dodatkami t.j żurawina czy kiszona kapusta. Moje ulubione wypieki to jabłka w cieście i bułki z serem
Zachęcamy do odwiedzenia Strong_barbiee na Instagramie!
Rozmawiała: Urszula Ruta
Zdj. arch. pryw.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie