
Na jednej ze stacji paliw w powiecie rozegrały się sceny jak z filmu akcji. Kompletnie pijany kierowca, który próbował tankować swoje auto, został zatrzymany przez świadków, zanim zdołał wyruszyć w dalszą podróż. Ta ilość promili poraża!
W piątek, 6 czerwca, około godziny 8:40 na stacji paliw przy ulicy Długiej w Żelechowie doszło do wzorowego obywatelskiego zatrzymania.
Jak informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Garwolinie: "33-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego prowadził samochód marki Peugeot mając aż 4,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowca próbował zatankować pojazd, jednak czujni świadkowie szybko zorientowali się w sytuacji. Nie dopuścili go do dalszej jazdy, natychmiast powiadomili policję i skutecznie uniemożliwili mu ucieczkę."
Funkcjonariusze z lokalnego posterunku szybko dotarli na miejsce, by przejąć 33-latka. Poza szokująco wysokim stężeniem alkoholu w organizmie, wyszło na jaw, że mężczyzna miał również aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za swoje czyny grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ta godna pochwały postawa świadków jest doskonałym przykładem tego, jak ważną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach odgrywa obywatelska odpowiedzialność.
Brawa dla tych, których szybka i zdecydowana interwencja mogła uratować czyjeś życie!
oprac. ur
Zdjęcie poglądowe: Pixabay, arch. eGarwolin
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie