
W okresie świątecznym na cmentarzu w Łaskarzewie doszło do aktu wandalizmu. Ktoś pomalował białą farbą trzy groby. Umieścił na nich wulgarne napisy.
Nadal jesteśmy w szoku po tym, jak w niedzielne, świąteczne przedpołudnie Czytelnik przesłał nam zdjęcia z łaskarzewskiego cmentarza. Przechadzając się po cmentarzu w Łaskarzewie natrafił na akty wandalizmu. Na trzech grobach białą farbą namalowano wulgarne napisy, w stylu: "Nie ma dla ciebie tu miejsca bezwstydna suko. Do szwabów", "Bandytka, więziła i znęcała się nad staruszką. Okradła ją i wywiozła do lasu. Wypier... do mamra".
– Wygląda to na jakąś prywatną zemstę. Groby należą do członków jednej rodziny – pisze Czytelnik. Wspomina, że prawdopodobnie stało się to w nocy z soboty na niedzielę. Dzień wcześniej napisów nie było. Na rogach nagrobków widać uszkodzenia, ale najprawdopodobniej są one stare. Czytelnik wspomina, że z jego informacji wynika, iż to nie pierwszy taki przypadek na tych grobach. Przypuszcza, że to jakieś zaszłości z dawnych czasów.
"Cmentarz nie jest miejscem do załatwiana takich spraw"
Nasz Czytelnik przyznaje, że zastać taki widok na cmentarzu to szok. Szczególnie w czasie świąt, gdy człowiek po śniadaniu wielkanocnym idzie w jakiś symboliczny sposób znaleźć się blisko tych, którzy nie mogli zasiąść z nami przy stole.
– Zachowanie godne potępienia. Żywych może sądzić sąd, zmarłych już tylko Bóg. Więc jeśli nawet w zarzutach stawianych zmarłym jest odrobina prawdy, to cmentarz nie jest miejscem do załatwiana takich spraw. Powinno się ich zostawić w spokoju do czasu sądu ostatecznego – podkreśla.
Sprawą zainteresowaliśmy ks. prałata Sławomira Niewęgłowskiego - łaskarzewskiego proboszcza. Duchowny przyznaje, że jeszcze nie dotarły do niego informacje o wandalizmie (rozmowa we wtorek przed południem, gdy księdza nie było w Łaskarzewie). Wieści o tym wydarzeniu nie dotarły wtedy także do burmistrz Anny Laskowskiej. Ona z kolei deklaruje, że wyśle na cmentarz pracownika urzędu, w celu zbadania sytuacji. Do wtorkowego przedpołudnia również na policję nikt nie zgłosił tego zdarzenia.
W sprawie w tej chwili jest więcej znaków zapytania niż potwierdzonych informacji. Nasza redakcja nie ustaje w próbach ustalenia okoliczności tego aktu wandalizmu. Gdy tylko poznamy nowe szczegóły, poinformujemy o nich na łamach naszej gazety Twój Głos i portalu eGarwolin.
Pomóż nam ustalić sprawcę!
Osoby posiadające wszelkie informacje, związane z tą sprawą, bardzo prosimy o kontakt (e-mail: staszczuk@twojgłos.pl, tel. 606 851 510).
Zapewniany anonimowość.
JS
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie