
Kobieta przyjechała rowerem do kościoła w Garwolinie. Gdy wyszła ze świątyni, jednośladu nie było. O kradzieży powiadomiła policję
- Kilka dni temu do garwolińskiej komendy przyszła zapłakana kobieta, która powiadomiła policjantów o kradzieży roweru - mówi mł. asp. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowy KPP w Garwolinie. - Poszkodowana bardzo przeżywała sytuację, ponieważ rower należał do jej wnuczki - dodaje oficer prasowy.
Dzięki działaniom dzielnicowego z Komendy Powiatowej Policji udało się odzyskać skradziony pojazd. Jednoślad, po wykonaniu przez funkcjonariuszy niezbędnych czynności, mógł powrócić do swojego właściciela. Za jego kradzież odpowie 30-letni mieszkaniec gminy Garwolin, który wkrótce stanie przed sądem.
- Kobieta wróciła jeszcze raz do komendy serdecznie dziękując policjantom za szybkie i sprawne działanie. Takie wyrazy wdzięczności cieszą i motywują, ponieważ w codziennej służbie zawsze staramy się sprostać oczekiwaniom społeczeństwa. Najlepszą nagrodą za codzienną służbę są wyrazy wdzięczności, przekazane właśnie przez tych, dla których codziennie zakładamy mundur - zaznacza mł. asp. Małgorzata Pychner.
KPP Garwolin, opr. WZ
fot. poglądowe
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie