
Policjanci z Maciejowic zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież roweru. Jednoślad zginął spod jednego ze sklepów. Funkcjonariusze odzyskali skradziony rower o wartości 1 tys. zł. Zarzut za to przestępstwo usłyszał 33-latek. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Wczoraj do maciejowickiego posterunku zgłosił się 17-letni właściciel roweru wraz z opiekunem, który powiadomił funkcjonariuszy o jego kradzieży. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jednoślad warty 1000 złotych został skradziony dzień wcześniej spod jednego ze sklepów.
– Sprawą zajęli się policjanci z miejscowego posterunku. Funkcjonariusze szybko ustalili, że związek z tą kradzieżą może mieć 33-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego. W trakcie dalszych czynności, podczas przeszukania pomieszczeń domniemanego sprawcy, funkcjonariusze ujawnili skradziony rower – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
33-latek usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Odzyskane mienie wróciło w prawowite ręce.
Policjanci apelują do właścicieli rowerów o ich właściwe zabezpieczenie. Oto kilka rad jak uchronić swój rower przed kradzieżą:
- nie zostawiajmy roweru niezabezpieczonego w miejscach publicznych np. przed sklepem,
- zaopatrzmy się w solidne zabezpieczenie,
- nie zostawiajmy rowerów na klatkach schodowych (nawet, gdy klatka wyposażona jest w domofon),
- z pozostawionego roweru zdejmijmy wyposażenie dodatkowe np. licznik, lampki na baterie,
- pozostawiajmy rower w dobrze widocznym, oświetlonym miejscu.
KPP Garwolin, oprac. ur
Zdj. poglądowe: Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie