
W deszczu i w słońcu, ze śpiewem i modlitwą wędrują do Matki, by złożyć jej swoje intencje. Trwa 43. Piesza Pielgrzymka Podlaska na Jasną Górę. Na pątniczym szlaku nie brakuje rodzin z dziećmi, które przekazują w ten sposób wiarę młodemu pokoleniu. Lidia Trzpil z Górzna, która po 5-letniej przerwie powróciła na pątniczy szlak opowiada, dlaczego po raz 24. podejmuje trud pielgrzymowania.
Pątnicy na szlak Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej wyruszają po raz 43. Hasło tegorocznej pielgrzymki na Jasną Górę brzmi: „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. W tym roku została wprowadzona nowa numeracja grup. Piesza Pielgrzymka Podlaska na Jasną Górę wyruszyła z Siedlec 2 sierpnia. W kolumnach siedleckiej i bialskiej jest w sumie 19 grup.
4 - parafia Przemienienia Pańskiego, dekanat garwoliński
5 - parafie: MB Częstochowskiej, św. Jana Pawła II, dekanat osiecki
7 - dekanat żelechowski
8 - dekanat łaskarzewski
8b - parafia Gończyce
W czwartek (3 sierpnia), po mszy św., na Jasną Górę wyruszyli pielgrzymi z grup 4 i 5 z Garwolina i dekanatu osieckiego, którzy do przemierzenia mają łącznie ponad 364 km. Grupie 4 przewodniczy ks. Kamil Frączek, natomiast grupę 5 prowadzi ks. Leszek Gwardecki. Tego samego dnia na pątniczy szlak wyruszyła grupa 8 z dekanatu łaskarzewskiego. Jej przewodnikiem jest ks. Piotr Łyczewski, który prowadzi grupę przez blisko 348 km. Również 3 sierpnia na szlak liczący 344 km ruszyła grupa 8b z parafii w Gończycach. Przewodniczy jej ks. Łukasz Rodzoś. W piątek (4 sierpnia), pod opieką ks. Mariusza Rompy ruszyła "siódemka", czyli grupa 7 z dekanatu żelechowskiego. Ci pielgrzymi przemierzą 345km.
Ładowanie duchowych akumulatorów
Lidia Trzpil z Górzna do Częstochowy wędruje po raz 24. Zaznacza, że pielgrzymowanie jest jej bliskie w każdym wymiarze. W międzyczasie brała udział w pielgrzymkach do Wilna, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i Gietrzwałdu. Po 5-letniej przerwie powróciła na pątniczy szlak, wiodący do Jasnogórskiej Pani. Dlaczego podejmuje ten trud?
– Idę dlatego, że tu mam czas na pewne przemyślenia, na zostawienie wszystkich spraw przyziemnych w domu, a tutaj jest to błogosławiony czas, w którym mogę podładować swoje akumulatory, swoją duchowość. Tu buduje też swoje poczucie bycia we wspólnocie dlatego, że bycie w takiej dużej grupie, gdzie idzie dużo ludzi - różnych, bo jak wszyscy wiemy, jesteśmy z różnymi charakterami, z różnymi słabościami i czasami potrafimy siebie nawzajem denerwować - to uczy pokory, służenia innemu człowiekowi. Uczy tego, że trzeba rozejrzeć się wokół siebie, nie patrzeć tylko na czubek własnego nosa, bo może ktoś obok mnie jest bardziej wyczerpany, bardziej potrzebuje tej kanapki czy tej wody i trzeba mu to podać – mówi.
Wzór przekazywania wiary
Lidia Trzpil od początku wędruje do Matki z grupą 8b z parafii Gończyce. – W tym roku w naszej grupie idzie bardzo dużo rodzin z małymi dziećmi. Jak naliczyłam jest chyba 12 wózków. Uważam, że to jest bardzo wyjątkowa grupa, bo jest wielkim wzorem przekazywania wiary młodemu pokoleniu. Te kilka ładnych lat temu, kiedy zaczynałam, gdy te dzieci biegały w grupach, strasznie mnie drażniły, ale po jakimś czasie po prostu zrozumiałam, że w ten sposób uczą się pielgrzymowania. Dziś widzę, że ci młodzi chłopcy, te dziewczynki, które szły w wózkach, teraz pięknie pielgrzymują, prowadzą już swoje dzieci. To jest to piękne przekazywanie wiary młodemu pokoleniu – podkreśla.
Jak na skrzydłach
Pątniczka przyznaje, że jest osobą bardzo maryjną, więc jest to dla niej też czas uwielbiania Maryi i zanoszenia do Jasnogórskiej Pani wszelkich próśb, jako do orędowniczki przed Bogiem. – Miałam 5-letnią przerwę w pielgrzymowaniu ze względów zdrowotnych. Stwierdziłam po prostu, że już chyba swoje wychodziłam, teraz czas na inne realizowanie siebie. Odnalazłam wtedy siebie w pielgrzymowaniu duchowym, a w tym roku od samego początku zadziało się coś takiego, że Maryja zaprosiła mnie w przepiękny sposób na pielgrzymkę. Chcę powiedzieć, że do tej pory nie wiem, co jest dla mnie przygotowywane, ale żaden trud nie jest dla mnie trudem. Idę jak na skrzydłach, mimo ogromnego deszczu, jaki był. Chyba już ze trzy razy nas tak porządnie zmoczyło. W ogóle tego nie odczuwam, jako jakiś trud, tylko wręcz przeciwnie - kolejne doświadczenie. Tak trzeba, tak ma być. Składam to wszystko w ofierze za coś, za kogoś, w jakiejś intencji. Szczególnie proszę o umocnienie w wierze moich bliskich, ale też tych, którzy tego najbardziej potrzebują – wyznaje.
– Maryja po prostu tak wszystko poukładała, tak wszystko zorganizowała... Wychodziłam nie wiedząc, czy przejdę tylko jeden etap, może jeden dzień, może trzy. Spakowałam się na trzy dnia, a jak mnie poprowadzisz Matko, tak będzie. Dzisiaj mamy już piąty dzień pielgrzymowania (rozmawiamy we wtorek, 8 sierpnia) i naprawdę jest dobrze – dodaje pani Lidia.
Pielgrzymuj duchowo
43. Piesza Pielgrzymka Podlaska dotrze na Jasną Górę 14 sierpnia o godzinie 6:00. Osoby starsze, chore i te, które z różnych względów nie mogą uczestniczyć w pielgrzymce fizycznie, mogą uczestniczyć w pielgrzymowaniu duchowym. Jest ono skierowane także do osób, które w sposób duchowy chcą łączyć się z pielgrzymami na trasie.
Warunki uczestnictwa
W Duchowej Pielgrzymce może uczestniczyć każdy, kto w dniach od 1 sierpnia do 15 sierpnia:
ur
Zdj.Diecezja Siedlecka, UM Garwolin,
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie