Wielka Orkiestra zagrała w Garwolinie: jest 41 tys. zł!

Było tradycyjne światełko do nieba oraz licytacje. Mimo tego, że strażackie miasteczko, zabawy dla najmłodszych, emocjonujący pokaz tańca z ogniem oraz inne atrakcje związane z 23. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie przyciągnęły zbyt wiele osób, to garwoliński sztab WOŚP 2015 zebrał wczoraj 41 tys. 168 zł 11 gr.

W niedzielę 11 stycznia niemal całą Polskę i nie tylko opanowała „orkiestromania”. Na ulicach pojawili się wolontariusze, którzy nie zważając na silny wiatr do orkiestrowych puszek zbierali pieniądze na podtrzymanie wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz godnej opieki medycznej seniorów. Podobnie było w powiecie garwolińskim. Kwestowano m.in. w Trojanowie, Wildze, Żelechowie, Pilawie i Garwolinie.

Ulice i chodniki raczej świeciły pustkami

Od lat organizatorem sztabu i Finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Garwolinie jest Centrum Sportu i Kultury. Każdy z setki kwestujących w tym roku wolontariuszy miał ze sobą w widocznym miejscu identyfikator – dowód na to, że zbiera pieniądze w ramach 23. Finału WOŚP. Niestety, pogoda nie sprzyjała kwestującym, którzy przyznawali, że najwięcej chętnych do zapełniania puszek i wspierania dzieci i seniorów było po mszach świętych pod kościołami i w większych sklepach. Ulice i chodniki raczej świeciły pustkami.

Działo się!

W ramach Finału w Garwolinie odbyło się kilka imprez towarzyszących zbiórce. Już o godzinie 10.00 na skwerku w centrum miasta pojawili się strażacy z wielkim sercem, czyli wolontariusze z Ochotniczej Straży Pożarnej w Garwolinie. W strażackim miasteczku można było obejrzeć m.in. pokazy ratownictwa, prezentację sprzętu i umundurowania oraz na własne oczy zobaczyć rozprzestrzenianie się i gaszenie prawdziwego pożaru w budynku mieszkalnym. O godz. 11.00 w sali konferencyjnej Pływalni Miejskiej „Garwolanka” zabawy dla najmłodszych i ich rodziców zorganizował Klub Malucha. Nieco starsze dzieci w sali konferencyjnej Domu Kultury mogły obejrzeć pokaz cyrkowego klauna z grupy Mimello oraz uczestniczyć w orkiestrowych warsztatach plastycznych. W samo południe w restauracji Primavera rozpoczął się Charytatywny Turniej Garwolińskiej Ligi Bilardowej na rzecz WOŚP, podczas którego udało się zebrać 800 zł.

W Domu Kultury przez cały dzień na dolnym holu można było oglądać wystawę fotografii ukazujących cierpienie, ból i odchodzenie ludzi będących pod opieką hospicjum. Autorem wystawy pt. „Przejście”, pokazującej wartość życia i relacji pomiędzy ludźmi jest gdański artysta Piotr Niklas. Wieczorem na scenie CSiK wystąpił Teatr O!Mamy ze sztuką „Damy i huzary”.

Zebrali 41 tys. zł

Bezpośrednio po spektaklu rozpoczęła się licytacja orkiestrowych gadżetów. W tym roku można było nabyć między innymi kalendarze, torbę, koszulki, zegar, płytę i breloczek. Nie brakowało także przedmiotów ofiarowanych przez indywidualnych darczyńców. Najwyższą kwotę, czyli 400 zł zapłacił nabywca zegara WOŚP. Za 200 zł wylicytowano torbę WOŚP, zaproszenie na ćwiczenia OSP Garwolin, dzień z policją, koszulkę ofiarowaną przez ochotników z OSP Garwolin oraz specjalny pakiet od klubu motocyklowego Gryf z zaproszeniem na Gryfowisko. Tylko podczas licytacji udało się zebrać 2 tys. 910 zł. Ogółem garwoliński sztab WOŚP zebrał wczoraj 41 tys. 168 zł 11 gr.

O godzinie 20.00 na parkingu Pływalni Miejskiej „Garwolanka” odbyło się tradycyjne światełko do nieba. W tym roku oprócz pokazu sztucznych ogni zaplanowano także puszczanie w niebo czerwonych lampionów w kształcie serc. Skutecznie uniemożliwiał to jednak silnie wiejący wiatr. 23. finał WOŚP w Garwolinie uświetnił emocjonujący pokaz tańca z ogniem w wykonaniu artystów z grupy Mimello.

(ur, fot. ur, MR, Klub Malucha) 2015-01-12 17:09:04