
W wyjazdowym spotkaniu 7. kolejki Wilga Garwolin przegrała z Pogonią II Siedlce 2:3. Bramki dla zespołu z Garwolina zdobyli Patryk Mianowski i Jakub Wachnicki.
Pogoń Siedlce i Wilga Garwolin są w tegorocznym sezonie beniaminkami IV-ligowych rozgrywek. Po sześciu ligowych spotkaniach wyżej w stawce znajdowali się podopieczni Marka Krawczyka, którzy na swoim koncie zgromadzili dziewięć oczek. Siedlczanie z trzema punktami za zwycięstwo z Wulkanem Zakrzew zamykali tabelę.
Wilga walczyła do końca
W meczu z Pogonią Marek Krawczyk nie mógł wystawić Łukasza Puciłowskiego, który odbywa karę jednego meczu pauzy za zgromadzone żółte kartki. Od 6. minuty spotkania Wilga przegrywała 0:1. Później piłkarze Pogoni mieli jeszcze jedną doskonałą szansę na podwyższenie wyniku, ale napastnik gospodarzy nie zdołał umieścić futbolówki w siatce bramki strzeżonej przez Łukasza Mariaka. Wilga niestety nie stworzyła poważnego zagrożenia w szesnastce siedlczan. Do przerwy utrzymał się wynik 1:0 dla Pogoni II.
Druga połowa nie rozpoczęła się szczęśliwie dla zespołu z Garwolina. W 52. minucie było już 2:0, a wkrótce potem Łukasz Mariak po raz trzeci musiał wyjmować piłkę z siatki. Kilkanaście minut później Wildze wreszcie udało się pokonać rywala i zdobyć kontaktowego gola. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykończył głową Patryk Mianowski.
Ostatnie 15 minut spotkania Wilga grała w przewadze jednego zawodnika, po tym, jak sędzia pokazał drugą żółtą kartkę jednemu z piłkarzy Pogoni. Pięć minut przed końcem po dośrodkowaniu Arkadiusza Zalewskiego bramkę dla Wilgi zdobył Jakub Wachnicki. Choć nasi piłkarze walczyli do ostatnich sekund, a kibice liczyli na remis, wynik nie uległ już zmianie. Zespół Marka Krawczyka wraca do Garwolina bez punktów.
– Pogoń szybko strzeliła bramkę, co ułatwiło jej mecz. W pierwszej części graliśmy słabo, nie potrafiliśmy zagrozić bramce rywala. W drugiej części szybko straciliśmy dwie bramki i dopiero potem zaczęliśmy grać. W 75. minucie zawodnik rywali został ukarany czerwoną kartką i od tego momentu złapaliśmy dobry rytm. Mieliśmy przewagę w końcówce spotkania, oddawaliśmy strzały, ale niestety nic nie wpadło do bramki. Po siedmiu kolejkach mamy dziewięć punktów, nie wygląda to źle. Będziemy walczyć w kolejnych spotkaniach – zapewnia trener Wilgi Marek Krawczyk.
Za tydzień w meczu 8. kolejki Wilga na własnym boisku będzie podejmowała Spartę Jazgarzew, która obecnie znajduje się na 3. miejscu w tabeli.
{jb_greenbox}Pogoń II Siedlce - Wilga Garwolin 3:2 (1:0)
Bramka dla Wilgi: Patryk Mianowski, Jakub Wachnicki
Wilga: Mariak – Mianowski, Szczęśniak, Grążka, Karol Zawadka – Trojanek, Kamil Zawadka, Edyk, Bogusz, Dróżdż – Kajtowski oraz Wachnicki, Zalewski, Sitarek, Pyra{/jb_greenbox}
(ŁS) 2012-09-16 12:27:48
fot. archiwum / Aktualizacja 2012-09-16 13:17:34
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
:-) Do Wojtek 63 -Panie Wojtku podprostujmy (moja wersja) sytuację Awans -Mszczonowianka lub Pilica Bialobrzegi już w tamtym sezonie to była ścisła czołówka ligi.Środek tabeli -Energia Kozienice ,Znicz II ,Szydłowianka ,Józefowia,Sparta (w żadnym wypadku zespół zbieranina najemników z Warszawy nie będzie grać o awans)Żyrardowianka i Mazowsze. Okęcie ( 460 000 tyś. długu) to oprócz Wilgi ,Polonii Iłża ,UKS Łady (zbieranina starych ogranych dziadów sponsorowanych przez wójta Raszyna i tamże grających, na wiosnę jak zwykle dostanie zadyszki),Pogoni II Siedlce (kłopoty utrzymaniem I zespołu wpłyną na brak możliwości utrzymania rezerw)Wulkanu również poniżej formy z zeszłego sezonu.Reasumując spadną cztery zespoły uważam że do utrzymania wystarczy lekko ponad 30 punktow a nie 40.Gdyby patrzeć na skład Wilga nie ma żadnych szans na utrzymanie !!! tylko.... -w IV lidze punkty można sobie wybiegać i zdobyć je ofiarnością oraz zaciekłością WILGA JAK NA RAZIE TO CZYNI za co wielkie brawa.ZESPÓŁ JEST BARDZO MŁODY I MA CHARYZMATYCZNEGO TRENERA I WBREW STATYSTYKOM MOŻE SIĘ UTRZYMAĆ ALE TYLKO GRAJĄC JAK DOTYCHCZAS ,CZYLI BIEGAJĄC o wiele więcej od przeciwnika.Bramkarz Mariak to bardzo dobry zawodnik jedyna wada - brak 10 cm wzrostu wtedy byłby to spokojnie golkiper na II ligę.Pozdrawiam!!!!konio ps. zobaczymy jak sytuacja finansowa na wiosnę wpłynie na grę oraz uczestnictwo w rozgrywkach moje typy Okcie oraz UKS Łady
To już półmetek rundy. Widać już, że to Mszczonowianka, Szydłowianka i Sparta będą walczyć o awans. Pilica, Znicz II i Żyrardowianka to pewnniaki środka tabeli. Okęcie, Mazowsze G. oraz Energia grają w kratkę, ale to doświadczone zespoły i nie powinny mieć problemów z utrzymaniem. Józefovia (mimo wszystko), Wilga, Victoria, UKS, Pogoń II, Wulkan i Polonia będą walczyć o utrzymanie. Ja najwięcej szans daję...rezerwom Pogoni. Niestety to Pogoń Siedlce decyduje z kim wygrać. Przykład mieliśmy dzisiaj (3:2 z Wilgą). Wydawać by się mogło, że Wulkan i Polonia ,,umacniają"" się na pozycjach spadkowych,ale te dwa zespoły grały do tej pory z bardzo mocnymi przeciwnikami.Reasumując: Wilgę czeka bardzo trudne zadanie. Patrząc w historię IV ligi: 40 punktów w 30 meczach gwarantuje dalszy pobyt w tej klasie rozgrywkowej. Mała (czysto teoretyczna) wyliczanka matematyczna dla Wilgi: po 7 kolejkach średnia punktów zdobytych w meczu wynosi 1.28, czyli 1.28 x 30 = 38.4 pkt. Może zabraknąć dwóch. Wilga bardzo dobrze gra w ataku (15 bramek- 4 miejsce), ale jednocześnie wciąż traci dużo bramek (12- 5 miejsce od końca). Kto jest winien tylu straconych bramek ? Bramkarz, czy blok obronny ?
:-| Żadna dupa blada ,chłopaki walczą do końca i to jest najważniejsze ,dodatkowo mecz z takimi "rezerwami" kiedy pierwszy zespół grał dzień wcześniej bywa ciężki ze względu na wzmocnienia z pierwszego składu.Nie mam złudzeń ,że Wilgę czeka ciężka walka o utrzymanie która nie musi zakończyć się sukcesem,choć wszyscy kibice by tego pragnęli.W zespole jest sporo młodych z rocznika 94,dodatkowo wszyscy wiedzą ,że Puciłowski to filar zespołu i zawodnik który jest w stanie sam rozerwać obronę przeciwnika.Nie wymagajmy zwycięstw co mecz,nie ma pieniędzy żeby płacić "najemnikom" więc gra się w większości swoimi.Za kilka lat kiedy zaczną grać w seniorach zawodnicy z rocznika 96 i młodszych (SĄ NIEZWYKLE UTALENTOWANI I GRAJĄ W WYSOKICH KLASACH ROZGRYWKOWYCH )będziemy sobie mogli myśleć o serii zwycięstw o ile ten kapitał zostanie dobrze zagospodarowany.Popieram trenera Krawczyka ma charyzmę i nie boi się sięgać po utalentowanych młodzieżowców,głowa do góry i nie czas na jęki przed Wilgą jeszcze 23 mecze.Pozdrawiam !!!!konio
no i dupa blada