
W pierwszym meczu przed własną publicznością Wilga Garwolin wysoko, bo aż 6:2, pokonała beniaminka ligi PKS Radość.
W niedzielę stadion przy ulicy Sportowej zadebiutował w tegorocznych rozgrywkach IV ligi. Podopieczni Marka Krawczyka przed własną publicznością podejmowali beniaminka PKS Radość, który po trzech spotkaniach miał na swoim koncie zaledwie jedno oczko. Garwolinianie, którzy rozegrali jeden mecz mniej, mogli pochwalić się dwoma punktami.
Do bramki powrócił Łukasz Mariak, który w dwóch pierwszych spotkaniach pełnił rolę rezerwowego. – Piotrek Nurzyński dobrze spisał się w pierwszych kolejkach, ale trzeba i Łukaszowi dać szansę. Mamy w tej chwili dwóch bardzo dobrych bramkarzy, którzy walczą o bluzę z numerem jeden – mów trener GKS-u.
Kępka otworzył wynik spotkania
Mecz rozpoczął się po myśli gospodarzy, którzy już w 6. minucie otworzyli wynik spotkania. Arkadiusz Zalewski podał do Michała Kępki, który z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do bramki. Chwilę potem były zawodnik Akademii Legii Warszawa mógł po raz kolejny wpisać się na listę strzelców, dobrze przed własnym polem karnym interweniował jednak Jan Szczęsny, który mocnym wybiciem oddalił zagrożenie. W 20. minucie podopieczni Ryszarda Brychczego doprowadzili do wyrównania. Dośrodkowanie z rzutu wolnego na gola zamienił Dominik Dukalski. Cztery minuty później napastnik PKS-u znalazł się w sytuacji sam na sam z Łukaszem Mariakiem, ale próba pokonania golkipera GKS-u zakończyła się fiaskiem. Pięć minut przed końcem pierwszej części Wilga znów wyszła na prowadzenie. Arkadiusz Zalewski podał do wbiegającego w pole karne Bartłomieja Sitarka, który urwał się obrońcom, a następnie posłał futbolówkę obok Jana Szczęsnego.
Czerwona kartka dla Szczęsnego
Cztery minuty po wznowieniu gry w polu karnym rywala sfaulowany został Łukasz Puciłowski, a sędzia bez wahania wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany, ale jego zamiary dobrze odczytał Szczęsny, który uchronił swój zespół od utraty gola. W 60. minucie rzut karny po faulu Huberta Świdra został przyznany gościom. Dominik Dukalski nie miał problemów z pokonaniem Łukasza Mariaka i tym samym doprowadził do wyrównania. W 64. minucie na boisku pojawił się Kacper Kowalski, który po zaledwie 60 sekundach gry wpisał się na listę strzelców.
Kwadrans przed końcem czwarte trafienie dla miejscowych zdobył Kamil Zawadka, który celnym strzałem głową sfinalizował dośrodkowanie z rzutu rożnego. Chwilę później, po uderzeniu z dystansu, Jan Szczęsny odbił piłkę przed siebie, a podczas próby naprawienia błędu, sfaulował Piotra Baranowskiego. Za to zagranie sędzia zmuszony był pokazać czerwoną kartkę i brat występującego w Arsenalu Londyn Wojciecha Szczęsnego musiał opuścić boisko. Rzut karny pewnie wyegzekwował Kamil Zawadka. W 81. minucie wynik spotkania na 6:2 ustalił Piotr Talar, który wbiegł na krótki słupek i strzałem głową pokonał Mariusza Bońca.
W najbliższy weekend Wilga na wyjeździe zmierzy się z kolejnym beniaminkiem – Ożarowianką Ożarów Mazowiecki, która podobnie jak piłkarze ze Sportowej nie zasmakowała jeszcze goryczy porażki.
{jb_greenbox}Wilga Garwolin – PKS Radość 6:2 (2:1)
Bramki: Kamil Zawadka x2, Kępka, Sitarek, K. Kowalski, Talar
Wilga: Mariak – Szczęśniak (Mianowski), Świder, Bogusz, Talar – Kamil Zawadka, Zalewski, Puciłowski (K. Kowalski), Sitarek (Parzyszek), Papiernik (Baranowski) – Kępka{/jb_greenbox}
(ŁS) 2013-08-26 11:36:55
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Bramki z meczu Wilga Garwolin vs. PKS Radość:http://pksradosc.futbolowo.pl/news,2091277,wilga-vs-pks-bramki-video-.html