
Polacy częściej i na dłużej korzystali ze zwolnień lekarskich. W całym kraju lekarze wystawili 27,4 miliona zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy, co przełożyło się na 290 milionów dni absencji zawodowej.
Rok 2024 przyniósł znaczący wzrost absencji chorobowej wśród Polaków. Z danych ZUS wynika, że lekarze w całym kraju wystawili aż 27,4 miliona zwolnień lekarskich, co przełożyło się na liczbę 290 milionów dni niezdolności do pracy. To wzrost o 400 tysięcy zaświadczeń i 2,8 miliona dni absencji w porównaniu z rokiem poprzednim. Co najmniej raz w ubiegłym roku na zwolnieniu lekarskim przebywało 7,7 miliona osób, z czego zdecydowana większość, bo 7,1 miliona, to ubezpieczeni w ZUS.
– Absencja chorobowa to zjawisko dynamiczne, które zmienia się w zależności od pory roku oraz uwarunkowań środowiskowych. W okresie jesienno-zimowym liczba zwolnień lekarskich zazwyczaj rośnie. W ubiegłym roku najwięcej zaświadczeń dotyczących absencji chorobowej wystawiono w styczniu i październiku – zauważa Wojciech Ściwiarski, rzecznik prasowy ZUS w województwie mazowieckim
Wspomniane 290 milionów dni absencji obejmuje nie tylko choroby samych pracowników, ale również okresy opieki nad dziećmi i innymi członkami rodziny. Zaświadczenia wystawiono zarówno ubezpieczonym w ZUS, jak i w KRUS, a także w innych instytucjach w Polsce czy w innym państwie
– W 2024 roku lekarze wystawili 24 mln zaświadczeń z tytułu chorób własnych, co przekłada się na łączną liczbę 276,2 mln dni niezdolności do pracy. Wśród tych zaświadczeń 22,2 mln zwolnień lekarskich obejmujących 240 mln dni, dotyczyło osób ubezpieczonych w ZUS – uzupełnia rzecznik.
Średnio, każdy ubezpieczony w ZUS z powodu własnej choroby przebywał na zwolnieniu 34 dni w roku, a przeciętna długość pojedynczego zaświadczenia wynosiła 11 dni. Zauważalna jest tendencja do częstszego wystawiania krótszych zwolnień. Do 5 dni zostało wystawionych 9,5 mln zaświadczeń z tytułu choroby własnej, w tym 1,7 mln zaświadczeń jednodniowych.
Na co chorujemy?
Analizując przyczyny absencji chorobowej, od lat utrzymuje się podobna czołówka dolegliwości. Najwięcej dni wolnych od pracy Polacy spędzili z powodu:
Na uwagę zasługują jednak zmieniające się trendy w zdrowiu Polaków. Zauważalny jest wzrost liczby zwolnień związanych z zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania. W 2024 roku wystawiono ponad 1,6 miliona takich zaświadczeń, co stanowiło ponad 7 procent wszystkich zwolnień. Co więcej, zdecydowaną większość (61,8 proc.) tych zwolnień otrzymały kobiety, a najczęstszymi przyczynami były reakcje na ciężki stres, zaburzenia adaptacyjne, epizody depresyjne i inne zaburzenia lękowe.
Kolejnym zjawiskiem jest ponad 30-krotny wzrost zachorowań na krztusiec. Liczba zwolnień lekarskich z tego powodu wzrosła z 200 w 2022 roku do 5,6 tysiąca w roku ubiegłym, a liczba dni absencji poszybowała z 1,2 tysiąca w 2023 r. do 43,1 tysiąca w 2024.
Wzrost absencji chorobowej pociągnął za sobą znaczne koszty. W 2024 roku wydatki na ten cel przekroczyły 31 miliardów złotych. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych pokrył 59 procent tej kwoty, a resztę sfinansowali pracodawcy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
mat. pras., oprac. JS
Zdjęcie: pixabay.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie