Reklama

Z dachu ciężarówek spadł lód – To mogło skończyć się tragicznie!

To mogło skończyć się tragicznie! Lód spadający z pędzącej ciężarówki na inne auta to nie tylko ryzyko uszkodzenia pojazdów... W ostatnich dniach na S17 doszło do dwóch takich zdarzeń! Czy kara jest wystarczająca?

Nie były to typowe kolizje, ponieważ nie doszło do zderzenia się ze sobą samochodów. Te zdarzenia mogły mieć jednak tragiczne skutki. 

Do pierwszego, niebezpiecznego zdarzenia doszło w miniony piątek (3 stycznia) przed godz. 10 na trasie S17 na wysokości Sulbin w kierunku Lublina. – Podczas jazdy z dachu samochodu ciężarowego spadły odłamki lodu, które uderzyły w szybę jadącego za nim citroena. Kierowca na szczęście nie odniósł obrażeń, jednak z uwagi na uszkodzenia policjanci musieli zatrzymać dowód rejestracyjny jego pojazdu – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.

Do podobnej sytuacji doszło wczoraj (6 stycznia) na tej samej trasie na wysokości Woli Koryckiej Górnej. – Kawałek lodu spadł z dachu samochodu ciężarowego i uszkodził szybę w osobowej skodzie. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym kierowcy tirów zostali ukarani mandatami w wysokości ponad 1000 zł i 10 punktami karnymi – dodaje rzeczniczka garwolińskiej policji.

Reakcja kierowcy groźniejsza, niż uszkodzenia pojazdu

Zima często oznacza opady śniegu, a opady śniegu powodują, że na dachu samochodów, szczególnie ciężarówek i ich naczep, zaczyna zalegać gruba warstwa lodu. Jazda z lodem na dachu jest jednak złamaniem przepisów. Funkcjonariusze przypominają, że art. 66 Prawa o ruchu drogowym nakłada na kierowcę obowiązek utrzymania pojazdu w takim stanie, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu drogowego i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Tak więc kierowcy ciężarówek powinni dokładnie usunąć zalegający śnieg i lód z dachów,  plandek i zabudowań przyczep i naczep – szczególnie po dłuższym postoju.

– W wielu przypadkach nie dochodzi do uszkodzenia pojazdów, jednak dużym problemem jest reakcja kierowcy, który chcąc ominąć lecący w jego kierunku kawałek lodu, gwałtownym ruchem kierownicy może stracić kontrolę nad autem na śliskiej nawierzchni. Podobnie może się zachować, gdy po prostu się wystraszy. Utrata przyczepności może się skończyć na barierkach albo kolizją z innym autem – podkreśla podkomisarz Małgorzata Pychner.

 

KPP Garwolin, oprac. ur

Zdj. OSP Wola Korycka

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do