
Podopieczni Marka Krawczyka przegrali trzecie spotkanie z rzędu i po trzynastu kolejkach znajdują się na szóstej pozycji od końca.
Garwolinianie słabo rozpoczęli tegoroczny sezon i od początku znajdują się w dolnej połowie tabeli. W podobnej sytuacji po dwunastu kolejkach był sobotni rywal Wilgi Józefovia Józefów. Ostatni pojedynek był dla podopiecznych Marka Krawczyka doskonałą okazją, by po trzech meczach bez zwycięstwa znów zejść z boiska z podniesioną głową.
Narastające problemy kadrowe
Od dłuższego czasu Wilga zmaga się z problemami kadrowymi. Do końca rundy wiosennej garwolinianie będą musieli radzić sobie bez Arkadiusza Zalewskiego, który wyjechał zagranicę do pracy. W kadrze na sobotnie spotkanie zabrakło również pauzującego za kartki Michała Kępki, a cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział zmagający się z wysoką gorączką Piotr Talar.
Z wysokiego C spotkanie rozpoczęli gospodarze, którzy już w trzeciej minucie wyszli na prowadzenie. Chłodny umysł w zamieszaniu podbramkowym zachował Kamil Kucharski, który z bliskiej odległości pokonał Łukasza Mariaka. Gospodarze nie zamierzali na tym poprzestać i nadal atakowali na bramkę rywala. W 34. minucie prostopadłe podanie z głębi pola otrzymał Kucharski, który znów dał miejscowym kibicom powody do radości. Trzy minuty później było już 3:0 dla Józefovii, a na listę strzelców wpisał się Adam Krupiński. Tuż przed zejściem do szatni Wilga mogła zmniejszyć straty, ale piłka po uderzeniu Bartłomieja Sitarka trafiła w słupek.
Mariak po raz czwarty wyjmował piłkę z siatki
Na początku drugiej odsłony przewagę osiągnęli goście, którzy odważniej zaatakowali na bramkę strzeżoną przez Włodzimierza Lisiewicza. W 57. minucie garwolinianie zmniejszyli starty, a sytuację sam na sam z miejscowym golkiperem wykorzystał Sebastian Papiernik. Wilga upatrywała swoich szans w strzałach z dystansu, nie przyniosły one jednak wyczekiwanego trafienia. Kwadrans przed końcem Daniel Dylewski wykończył szybką kontrę swojego zespołu, tym samym przekreślając szansę garwolinian na wywiezienie z Józefowa korzystnego rezultatu. W końcówce okazję do zdobycia gola zmarnował wprowadzony z ławki Paweł Pyra, który udanie minął bramkarza, ale piłka po strzale z ostrego kąta trafiła w boczną siatkę.
Wilga przegrała w Józefowie 1:4 i spadła na dwunastą pozycję. W najbliższy weekend podopieczni Marka Krawczyka na własnym obiekcie podejmą Energię Kozienice.
{jb_greenbox}Józefovia Józefów – Wilga Garwolin 4:1 (3:0)
Bramka: Papiernik
Wilga: Mariak – Mianowski, Korgul, Świder, Szczęśniak – B. Kowalski, Papiernik (Pyra), K. Kowalski (Gac), Puciłowski, Trojanek (Wachnicki), Sitarek{/jb_greenbox}
(ŁS) 2013-10-15 22:57:41
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
moze pomoze zmiana trenera, Fornalik akurat jest wolny ...
[quote name="Wwaww"]możę jakiś komentarz trenera?? Może w końcu byście się pogodzili z piłkarzami i Wilga by normalnie zaczeła grać?[/quote]pogodzi?? ten trener nie wie o czyms takim, nie widzisz jak wysoko glowe nosi mmo ze druzyna gra piach i dzieki jego kolesiom z poprzedniego klubiku jest rozmontowana od srodka...
możę jakiś komentarz trenera?? Może w końcu byście się pogodzili z piłkarzami i Wilga by normalnie zaczeła grać?