
Czwartkowa burza i intensywne opady sprawiły, że Garwolin płynął. Ulice zamieniły się w rzeki, a przed Miejską Pływalnią znowu pojawił się "odkryty basen". Dlaczego miasto wygląda tak po deszczu? Co robi Urząd Miasta, aby to zmienić?
W czwartek 23 maja wiele garwolińskich ulic zamieniło się w rzeki. Przed Pływalnią Miejską Garwolanka znowu pojawił się "odkryty basen", bo często tak właśnie mieszkańcy nazywają zalaną ulicę Olimpijską. Strażacy wypompowujący wodę sprzed basenu do rzeki, pomagali dzieciom wydostać się z budynku "Garwolanki", przenosząc je na plecach. Kierowcy zmagali się z wlewającą się do samochodów wodą. Wszystko to po niezbyt długiej, ale intensywnej burzy i ulewie, która przeszła nad miastem. Tego dnia, w godzinach od 16.30 do 19.30, do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie wpłynęło 17 zgłoszeń o podtopieniach ulic, posesji i budynków, które miały miejsce na terenie całego powiatu. Z tego aż 10 zgłoszeń dotyczyło miasta Garwolina.
Mieszkańcy coraz częściej zastanawiają się dlaczego miasto wygląda tak po deszczu i co robi Urząd Miasta, aby to zmienić? Pojawiają się pytania o zabezpieczenie przeciwpowodziowe miasta i ogromną inwestycję, jaką jest zbiornik retencyjny. O odpowiedź na te pytania poprosiliśmy przedstawiciela garwolińskiego magistratu.
– Zbiornik retencyjny zabezpiecza miasto przed powodzią, którą może spowodować wysoka woda w rzece Wilga. Zbiornik nie zabezpiecza miasta przed ostatnio występującymi miejscowymi podtopieniami. Zadaniem jego jest przejęcia szczytowej fali wezbraniowej rzeki Wilgi i obniżenie tej fali na tyle, żeby mogła bezpiecznie przepłynąć przez miasto obwałowanym korytem. Przyczyną występowania podtopień, które powodują zalewanie piwnic, posesji i ulic jest bardzo duża ilość deszczu, spadająca w bardzo krótkim okresie czasu. Kanalizacja deszczowa nie jest w stanie takich ilości odprowadzić. Minimalizowanie możliwości wystąpienia takich podtopień realizowane jest poprzez udrożnienie i bieżące czyszczenie kolektorów kanalizacji deszczowej, rowów przydrożnych i przepustów – informuje Albert Baran, zastępca burmistrza miasta Garwolina.
ur
Zdj. KK, Czytelnicy Sebastian, Ewa, Eryk, Małgorzata i Andrzej.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie