
Policjanci wydziału kryminalnego szybko rozwikłali zagadkę kradzieży leśnej fotopułapki, zamontowanej przez myśliwego koła łowieckiego w lesie w Górkach. Mundurowi ustalili i zatrzymali mężczyznę, który spacerując w tamtej okolicy, zabrał urządzenie. Mienie wróciło do właściciela, a złodziej usłyszał zarzuty i odpowie przed sądem.
– Kilka dni temu do garwolińskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że w Górkach z działki leśnej ktoś ukradł kamerę „pułapkę”. Jej właściciel, który jest myśliwym, zamontował ją licząc, że dzięki niej uda się ustalić kłusownika, który zastawiał w tym rejonie wnyki na leśną zwierzynę. Pokrzywdzony oszacował, że urządzenie razem z całym osprzętem warte jest 1500 złotych. Policjanci Wydziału Kryminalnego, którzy zajęli się tą sprawą szybko ustalili, kto stoi za kradzieżą. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali 52-latka, który tłumaczył, że spacerując po lesie zauważył sprzęt przymocowany do drzewa. Niewiele myśląc postanowił go zabrać i używać na działce swojego syna – informuje sierż. szt. Małgorzata Pychner, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Składając wyjaśnienia przyznał się do popełnienia, czynu za który odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
KPP Garwolin, oprac. ur
Zdj. poglądowe: arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie