Reklama

Złożył skargę na brak kompetencji i zainteresowania pacjentem w szpitalu i SOR

 

Brak kompetencji i zainteresowania pacjentem w SOR, nieprzyjęcie bez kolejki pacjentki z kartą DILO oraz nieobecność w placówce dyrektora – to główne zarzuty, jakie zawarł w swojej skardze na dyrektora SPZOZ w Garwolinie wraz z obsadą mąż i ojciec pacjentek placówki. Jego zarzuty zostały odrzucone, a skargę uznano za bezzasadną. Jak zaznaczył personel placówki, mężczyzna był agresywny i znieważał pracowników szpitala.

 

Podczas czwartkowej sesji rady powiatu radni podjęli uchwałę w sprawie rozpatrzenia skargi Andrzeja Chodkiewicza na działalność dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Garwolinie Krzysztofa Żochowskiego. Temat skargi przedstawiła Katarzyna Garwolińska, radca prawny SPZOZ w Garwolinie.

 

Trzy zarzuty

Skarga wpłynęła do starosty garwolińskiego 19 czerwca. Wynika z niej, że 8 czerwca, około godziny 17.30 Andrzej Chodkiewicz był w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie z 15-letnią córką i został skierowany do lekarza dyżurnego. Mężczyzna twierdzi, że nie został poinformowany o konieczności rejestracji. – Zostałem poinformowany, że mam iść do poczekalni, tam będę przyjęty z córką przez lekarza dyżurnego, w tym czasie nastąpiła zmiana personelu dyżurującego. Pani, która kończyła zmianę nie informowała mnie, że trzeba się zarejestrować, natomiast pani, która zaczynała nie miała czasu poinformować, ponieważ zamiast zając się pacjentami poszła sobie wraz z koleżankami na kawkę i papierosa, a jak przyszła włączyła Facebook i cały czas siedziała. Mam zdjęcie zrobione jak jest zapracowana. Po półtora godzinie, jak się zapytałem lekarza czy moja córka zostanie przyjęta, zostałem poinformowany, że dlaczego nie jestem zarejestrowany i ogólnie po co tu jestem – napisał w swojej skardze zbulwersowany ojciec.

Następnego dnia mężczyzna przyjechał do szpitala z żoną, która nie została przyjęta do poradni chirurgicznej z powodu pełnej listy pacjentów do lekarza. Zdaniem jej męża powinna zostać przyjęta bez kolejki w trybie natychmiastowym, ponieważ posiada kartę DILO, czyli Kartę Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego. Mężczyzna usłyszał odmowę, ponieważ zgodnie z przepisami, karta taka nie uprawnia do bycia przyjętym poza kolejnością i bez wcześniejszego zapisu. Wzburzony mąż udał się do dyrektora szpitala, którego tego dnia i w dniach następnych nie mógł zastać w szpitalu. – Kiedy poszedłem do dyrekcji szpitala, zostałem poinformowany, że dyrektora nie ma i nie wiadomo kiedy będzie i w ogóle to nie ma nikogo, kto byłyby mi w stanie odpowiedzieć na pytania. I tak było przez parę dni. Próbowałem się skontaktować z dyrektorem szpitala. Niestety chyba łatwiej wygrać w totka milion złotych, niż złapać dyrektora. Okazało się dla dyrektora szpitala w Garwolinie ważniejsze jest budowanie własnej kariery politycznej niż szpital. Proszę o odpowiedź, czy szpital służy pacjentowi czy pacjenci szpitalowi – chciał wiedzieć skarżący.

 

Szpital nie posiada chirurgi dziecięcej, ale 15-latce pomógł

Do zarzutów zawartych w skardze ustosunkował się dyrektor SPZOZ w Garwolinie Krzysztof Żochowski. Wyjaśnił, że składający skargę mężczyzna zgłosił się do szpitala z 15-letnią córką z urazem dłoni. Sekretarka medyczna nie zarejestrowała nastolatki, tylko poleciła ojcu zapytać lekarza dyżurującego, czy ją przyjmie, ponieważ placówka nie posiada chirurgii dziecięcej. Lekarz polecił udać się do szpitala przy ul. Niekłańskiej w Warszawie. Ojciec nastolatki pojechał jednak na NPL, gdzie jego córka otrzymała skierowanie do szpitala. Tam ostatecznie lekarz ją zaopatrzył. W złożonym przez dyrektora wyjaśnieniu widnieje także informacja o tym, że zmiana sekretarek medycznych następuje o godzinie 19.00, a sekretarka, która wówczas miała dyżur poinformowała, że nie posiada konta na Facebooku.

 

Lekarz decyduje o przyjęciu pacjenta poza listą, nie rejestracja

Co do zarzutu nieprzyjęcia żony mężczyzny bez kolejki w poradni chirurgicznej, dyrektor szpitala zaznaczył, że karta DILO nie daje takich przywilejów. W dniu, w którym Andrzej Chodkiewicz chciał zarejestrować żonę do poradni chirurgicznej, lista zapisanych pacjentów była pełna. Ilość porad udzielanych w poradniach specjalistycznych jest uzależniona od limitów nałożonych przez NFZ. Poza limitem przyjmowani są pacjenci ze skierowaniem o przyjęciu w trybie pilnym, osoby po leczeniu szpitalnym lub leczone, które wymagają zmiany dawki leków bądź ustalenia leczenia radykalnego. Decyzję o przyjęciu pacjenta poza limitem podejmuje lekarz, a nie osoba w rejestracji.

 

Dyrektor był na wyjazdach służbowych

W ustosunkowaniu się do złożonej skargi dyrektor Żochowski wyjaśnia również, że jego nieobecność w szpitalu we wskazanych przez skarżącego dniach była związana z delegacjami służbowymi, w tym konferencją i wizytą w NFZ. Podczas jego nieobecności zastępują go osoby wskazane w regulaminie organizacyjnym SPZOZ w Garwolinie. Radca prawny placówki Katarzyna Garwolińska zaznaczyła, że jak wynika z informacji sekretarki dyrektora, mężczyzna nie uzyskał informacji o tym, gdzie i do kogo ma się udać w celu złożenia skargi, ponieważ nie dopuścił jej do głosu – krzyczał i znieważał cały personel szpitala. Sekretarka dodała, że do tej pory nie spotkała tak agresywnego człowieka.

 

Skargę Andrzeja Chodkiewicza przeanalizowali członkowie komisji spraw społecznych i zdrowia. Obie uznały ją za bezzasadną. Wczoraj, podczas sesji rady powiatu, radni podczas głosowania większością głosów uznali skargę mężczyzny za bezzasadną i ją odrzucili.

 

(ur) 2017-10-20 10:55:49

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-09-11 08:59:41

    W tym szpitalu dawno powinna być jakaś kontrola z zewnątrz. Ludzie czekają w kolejkach a lekarz siedzi w gabinecie i nie przyjmuje nikogo oprócz swoich znajomych. Mija 2 godzina ludzi coraz więcej u chirurga a nadal ludzie z rejestracji nie są przyjmowani.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ireq - niezalogowany 2018-09-11 14:53:36

    czy wy na prawdę nie macie w życiu nic lepszego do roboty tylko odwiedzanie szpitala w garwolinie. ludzie warszawa jest na prawdę niedaleko

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do