
W miniony weekend zawodnicy UKS Delfin wzięli udział w Otwartych Mistrzostwach Warszawy. Zaś Ci, którzy nie mogli wziąć udziału w tych zawodach, zmierzyli się podczas I Mikołajkowych Zawodów Pływackich o Puchar Burmistrza Ryk.
Podczas dwudniowych zawodów, które odbyły się w miniony weekend, ponad pół tysiąca zawodników, z 47 klubów z całej Polski, rywalizowało w Otwartych Mistrzostwach Warszawy, na 50-metrowej pływalni na Warszawiance. Reprezentacja UKS Delfin Garwolin tym razem liczyła 26 zawodników. Mimo, że to basen o wymiarach olimpijskich i bardziej wymagający, a na co dzień zawodnicy UKS Delfin trenują na 25-metrowej pływalni to pokazali, że ciężkie treningi oraz doświadczenie zdobyte w tamtym sezonie, zaprocentowało w postaci poprawionych czasów życiowych zawodników. Nie obyło się również bez medali, a te do Garwolina przywieźli: Eryk Radomyski (3 brązowe za 50m i 100m klasykiem oraz 100m dowolnym), Wiktoria Frąckiewicz (2 srebrne za 100m i 200m motylkiem), Karczmarczyk Agata (brąz za 200m grzbietem) oraz Sowa Barbara (brąz za 100m klasykiem). – Tymi zawodami zakończyliśmy I część sezonu, którą oceniam za bardzo udaną, forma przyszła w odpowiednim momencie, teraz przed Nami okres roztrenowania i przerwa świąteczna, do treningów wrócimy po Nowym Roku – mówi trener Wojciech Mianowski.
Poprawili swoje rekordy życiowe
Ci, którzy nie byli uprawnieni do startu na Warszawiance, w sobotę mieli przyjemność wziąć udział w I Mikołajkowych Zawodach Pływackich o Puchar Burmistrza Ryk. Podczas tych zawodów medale dla Delfina zdobyli: Julia Karczmarczyk (złoto za 25m dowolny oraz brąz za 25m klasykiem), Jagoda Jonak (srebro za 25m klasykiem), Bartłomiej Lakus (złoto za 50m dowolnym i brąz za 50m klasykiem), Agata Karczmarczyk (2 zlote: za 50m dowolny i 50mgrzbiet oraz srebro za 100m dowolnym), Alicja Więckowska (3 złote: za 50m dowolny i 50m grzbiet oraz 100m dowolny), Marta Głowala (brąz za 50m grzbiet), Piotr Wojciechowski (srebro za 50m grzbiet oraz dwa brązowe: za 50m dowolny i 100m dowolny) Szczypek Mateusz (2 złote: za 50m dowolnym i 50m klasykiem oraz srebro za 100m dowolnym). – Choć poziom zawodów w Rykach może nie stał na najwyższym poziomie, ale Ci, którzy wystartowali poprawili swoje rekordy życiowe i z tego przede wszystkim się cieszymy – podsumował trener Wojciech Mianowski.
(inf. pras., oprac. dw) 2015-12-07 09:42:38
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie